Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych o najważniejszych sprawach załatwionych w kończącej się kadencji:
Na pierwszym miejscu stawiam stworzenie nowoczesnej struktury organizacji szkoleń oraz systemu dotacji przyznawanych poszczególnym radom, na wzór dotacji unijnych, przekazywanych następnie radcom.
Na drugim – wynegocjowanie dla radców najlepszych, według ocen brokerów, warunków ubezpieczeń OC na rynku. Każdy z członków naszego samorządu jest ubezpieczony na prawie 1,4 mln zł.
Wreszcie udało nam się zbudować płaszczyznę komunikacji samorządu z członkami w postaci nowoczesnego miesięcznika oraz interaktywnego portalu internetowego, pierwszego wśród zawodów prawniczych.

A jakich spraw nie udało się załatwić?
Nie udało się doprowadzić do uzyskania przez radców uprawnień do występowania w charakterze obrońcy w sprawach karnych. Rozpoczęliśmy działania, ale ich ostateczna realizacja to cel na najbliższy czas. Wzmacnianie rynkowej pozycji radców powinno być priorytetem dla samorządu

Nie powiodło się także połączenie zawodów.
W środowiskowych konsultacjach ideę połączenia zaakceptowała zdecydowana większość izb. Koleżanki i koledzy odrzucili natomiast zaproponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości założenia, na których proces ten miałby się opierać. Integracja zawodów w przyszłości powinna się odbywać w drodze porozumienia obu samorządów. Wspólnie z adwokaturą pracujemy nad zagadnieniami dotyczącymi zasad świadczenia usług prawnych, ale wśród nich nie ma kwestii połączenia. Odpowiedź na pytanie, dlaczego jej nie ma, znajduje się w uchwale nadzwyczajnego zjazdu adwokatów, który negatywnie odniósł się do pomysłu utworzenia jednego zawodu prawniczego.

Jakie jeszcze cele postawiłby pan sobie w nowej kadencji?
Zasadniczą sprawą powinna być walka o to, by przygotowywane w Sejmie regulacje dotyczące funkcjonowania zawodów prawniczych uwzględniały normy konstytucyjne. Krótko mówiąc, chodzi o to, by absolwenci prawa mieli pewne uprawnienia do świadczenia usług, jednakże muszą się one kończyć przed bramą sądu.

Źródło: Rzeczpopolita 2.11.2010.