Choć panuje powszechne przekonanie, że radcowie prawni staną się obrońcami w sprawach karnych już od stycznia 2014, to Naczelna Rada Adwokacka nie ustaje w przekonywaniu decydentów, że pomysł jest nietrafiony.
Adwokatura w swoim stanowisku podkreśla, że gdyby nawet założyć, że obrony mogliby sprawować jedynie radcowie nie pozostający na etatach, nadal otwarte pozostaje pytanie kto i w jaki sposób będzie weryfikował czy obrońca rzeczywiście nie pozostaje w jakimkolwiek stosunku pracy etatowej.
Przedstawiciele palestry podkreślają również, że wynikający z noweli kpk pomysł jest niepotrzebnym zacieraniem różnic między zawodami, tym bardziej, że od kilku lat istnieje swoboda wpisywania się radców prawnych na listę adwokacką i odwrotnie.
Statystyki jednak pokazują, że przejście radców do zawodu adwokata cieszy się niewielkim zainteresowaniem. W ubiegłym roku na listę adwokatów wpisało się zaledwie 13 radców prawnych.
W połowie maja sejmowa podkomisja stała do spraw nowelizacji prawa karnego ma przedstawić efekty swoich. Projekt zmian w kpk przewiduje m.in. przyznanie radcom prawym prawa do prowadzenia spraw karnych.