Sprawa rozpoczęła się w 2005 r., w którym dziewięcioro sędziów i asesorów sądowych złożyło wnioski o powołanie na stanowiska sędziowskie. Otrzymali oni wówczas pozytywne opinie Krajowej Rady Sądownictwa o nominacji na stanowiska sędziowskie. Prezydent RP odmówił jednak ich powołania.
Jednocześnie postanowienia o odmowie zostały wydane dopiero po dwóch latach. Nie zawierały żadnego uzasadnienia. W związku z tym sędziowie i asesorzy złożyli skargi na bezczynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sąd uznał jednak, że akt powołania na stanowisko sędziego nie dotyczy działalności administracji publicznej, a tym samym skarga na bezczynność głowy państwa nie może być rozpatrzona przez sądy administracyjne. Kilkoro sędziów złożyło skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W październiku 2012 r. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne. NSA podkreślił m.in., że pozycja ustrojowa Prezydenta prowadzi do wniosku, iż powoływanie obsady personalnej organów wymiaru sprawiedliwości przez Prezydenta nie stanowi działalności administracji publicznej.

W związku z tym, czworo niepowołanych sędziów złożyło w lutym 2013 r. skargi konstytucyjne. W skargach zarzucili niekonstytucyjność art. 55 § 1 Ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych, w brzmieniu obowiązującym do 4 maja 2009 r. w zakresie, w jakim nie przewidywał podania przez Prezydenta uzasadnienia decyzji odmownej, dotyczącej powołania na stanowisko sędziego, a także nie przewidywał możliwości zaskarżenia postanowienia Prezydenta w tym przedmiocie.
Wśród innych zarzutów wskazano również, że skarżący spełnili szereg wymogów ustawowych kwalifikujących ich na stanowisko sędziego, a także otrzymali wymaganą ustawowo pozytywną ocenę KRS. W opinii skarżących, odmawiając nominacji Prezydent zastosował w stosunku do ich kandydatur nieprzewidziane ustawowo, a także niestosowane każdorazowo kryteria. W związku z powyższym, jak wskazali, kwestionowany przez nich przepis powodował, że procedura powoływania sędziów była nieprzejrzysta oraz niejawna, a także, że stawiane kandydatom warunki były nieprecyzyjne.
W skardze zarzucono również naruszenie zasady współdziałania władz, poprzez brak merytorycznego uzasadnienia ostatecznej decyzji, a także niezgłoszenia argumentów przemawiających przeciwko kandydaturom na etapie procedowania przez KRS.
Skarżący reprezentowani są pro bono przez adw. Marcina Ciemińskiego z Kancelarii Clifford Chance oraz r.pr. Patricka Radzimierskiego i adw. Agnieszkę Wardak z Kancelarii Salans.