Jak pisze Dziennik Gazeta Prawna, to kolejny wyrok dotyczący jurysdykcji sądowej w sprawach związanych z internetem. Wcześniej luksemburski trybunał przesądził, że osoba fizyczna, której dobra osobiste naruszono w sieci, może występować o ochronę do sądu w kraju, w którym sama mieszka. Teraz uznał, że zasada ta dotyczy także osób prawnych.

– Trybunał przesądził, że niezależnie od tego, czy naruszenie dotyczy dóbr osobistych osób fizycznych, czy osób prawnych, pozew może zostać skierowany, zgodnie z zasadą szczególną, do sądu państwa, w którym mieści się centrum interesów powoda. W przypadku osoby prawnej, jak zauważył trybunał, szkoda urzeczywistnia się tam, gdzie osoba ta prowadzi faktycznie działalność. Jeżeli działalność ta jest rozproszona terytorialnie, należy wziąć pod uwagę, gdzie prowadzona jest jej większa część – wyjaśnia dr Daria Gęsicka z zespołu prawa własności intelektualnej kancelarii prawnej Wierzbowski Eversheds Sutherland.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna / Autor: Sławomir Wikariak