Blisko 75% prezesów największych polskich firm uważa, że nadużycia gospodarcze stanowią poważny problem i zagrożenie dla gospodarki. Zdecydowanie najpowszechniejszym nadużyciem jest łapownictwo i korupcja, które wskazuje 80% badanych oraz manipulowanie procesem przetargowym, ukryte prowizje, bezpodstawne zaciąganie zobowiązań. Jednocześnie firmy nadal nie podejmują aktywnych działań mających zapobiegać występowaniu nadużyć. To główne wnioski najnowszej edycji raportu firmy doradczej Deloitte „Nadużycia- niewidzialny wróg przedsiębiorstw 2008”.

Jakub Bojanowski, Partner Deloitte i współautor raportu komentuje: ”Głównymi przyczynami nadużyć, według pytanych, są czynniki zewnętrzne w stosunku do kierowanych przez nich organizacji. Przede wszystkim jakość przepisów prawa (50%), skuteczność wymiaru sprawiedliwości (44%) oraz przyzwolenie społeczne (38%)”.

Wśród nadużyć o charakterze wewnętrznym najczęstsze to: nieuzasadnione zakupy, sprzeniewierzenie majątku firmy przez pracownika oraz nieuprawnione wykorzystanie majątku firmy. Jeśli chodzi o nadużycia zewnętrzne, respondenci wskazali przede wszystkim: manipulowanie procesem przetargowym, ukryte prowizje, bezpodstawne zaciąganie zobowiązań oraz łapówkarstwo.

Z badań wynika, że nadużyć gospodarczych najczęściej dopuszczali się pracownicy oraz menedżerowie niższego szczebla. Może to oznaczać, że te osoby dobrze znają słabości systemu kontroli wewnętrznej i w efekcie decydują się na wykorzystanie tych słabości dla własnych korzyści.

W kwestii konsekwencji wyciąganych w stosunku do osób, które dopuściły się nadużyć, warto podkreślić, że na wybór drogi postępowania karnego zadecydowało się ok. 33% respondentów, zaś postępowania cywilnego ok. 19%. Największa grupa respondentów wskazała na zwolnienie dyscyplinarne na podstawie art.52 Kodeksu Pracy. W dalszej kolejności spółki wymieniły wypowiedzenie umowy przez pracodawcę oraz rozwiązanie umowy z pracownikiem za porozumieniem stron.

Największa grupa badanych – ponad 84%, wskazała na straty finansowe, zaś około 50% respondentów na obniżenie morale pracowników jako podstawowe skutki nadużyć. Obie kategorie przekładają się bezpośrednio na wydajność i funkcjonowanie przedsiębiorstwa. I tym samym obligują one do zwrócenia większej uwagi na zarządzanie ryzykiem wystąpienia nadużyć.

„Zaledwie 1/3 firm wskazała, że posiada już stosowne rozwiązania organizacyjno-proceduralne w zakresie zarządzania ryzykiem. Jednocześnie ok. 20% zadeklarowało chęć i potrzebę wdrożenia systemu zarządzania ryzykiem w najbliższym czasie”- podkreśla Jakub Bojanowski.

Jedna czwarta firm posiada system raportowania o nadużyciach gospodarczych, kolejne 25% zamierza taki system wprowadzić. Mniej niż 20% firm organizuje szkolenia dotyczące zapobiegania nadużyciom. Równocześnie niewielka grupa spółek jest zainteresowana ustanowieniem przy radzie nadzorczej komitetu audytu. Wskazuje to na fakt, że rola tej instytucji niezwykle wolno przenika do świadomości spółek i związanych z nimi interesariuszy, w tym w szczególności posiadaczy udziałów lub akcji. Należy wyrazić nadzieję, że doświadczenia bardziej rozwiniętych pod tym względem rynków w końcu znacząco wpłyną na kierunek i tempo rozwoju tej instytucji. Opinie wyrażone przez badanych potwierdzają, że największa liczba przypadków nadużyć ujawniana jest na skutek rutynowych działań nadzorczych. Dzieje się to głównie dzięki informacjom przekazywanym przez pracowników oraz w wyniku działań podejmowanych przez komórki audytu wewnętrznego.

Wyniki badania ankietowego wykazały, że anonimowe kanały informacyjne stanowią nie tylko źródło pochodzenia znacznej części informacji o potencjalnych nadużyciach, ale również sygnałów na temat innych problemów związanych z funkcjonowaniem firmy. Jest to relatywnie tania metoda wspomagająca walkę z nadużyciami. Natomiast sukces systemu zależy w dużej mierze od sposobu jego zorganizowania oraz przedstawienia pracownikom.

Do cyklicznego badania firmy Deloitte zostały zaproszone największe polskie firmy. Ankietę wypełniły przede wszystkim spółki akcyjne i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Badanie zostało przeprowadzone w marcu i kwietniu 2008 roku. W porównaniu z poprzednim badaniem, liczba firm, które wzięły w nim udział wzrosła niemal dwukrotnie.