Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiedziało na list interwencyjny Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w sprawie wyłączenia spod egzekucji komorniczej sprzętu rehabilitacyjnego. Jak przypomina Fundacja, interwencja była następstwem głośnej sprawy poważnie niedowidzącej pani Anny,  której w ramach egzekucji komorniczej za olej opałowy zajęto sprzęt rehabilitacyjny, dzięki któremu  mogła czytać i pisać. W swojej opinii HFPC podniosła, że regulacje prawne pozwalające na zajęcie sprzętu rehabilitacyjnego są niezgodne z obowiązującymi Polskę międzynarodowymi zobowiązaniami przestrzegania praw osób z niepełnosprawnościami.
Chociaż Ministerstwo Sprawiedliwości w swojej w odpowiedzi nie odniosło się do kwestii zobowiązań międzynarodowych, uznało, że za wyłączeniem spod egzekucji komorniczej sprzętu rehabilitacyjnego przemawiają względy humanitarne. Ministerstwo przyznało również, że obecnie obowiązujące przepisy kodeksu prawa cywilnego nie zapewniają należytej ochrony niepełnosprawnemu dłużnikowi.
W liście znalazła się również deklaracja, że przy okazji kolejnej nowelizacji procedury cywilnej w zakresie egzekucji, Ministerstwo będzie miało na uwadze modyfikację przepisów uniemożliwiającą zajęcie sprzętu umożliwiającego niepełnosprawnemu dłużnikowi egzystencje, lub łagodzącego skutki niepełnosprawności.
- Odpowiedź ministerstwa przyjmujemy z zadowoleniem. Mamy nadzieję, że zmiany przepisów, o których Ministerstwo wspomina w swojej odpowiedzi, zostaną w najbliższej przyszłości rzeczywiście wprowadzone, a sytuacje takie jak ta w której znalazła się pani Anna, nie będą się już więcej powtarzać  – komentuje Dorota Pudzianowska, prawniczka HFPC.