"Badania pokazują, że korzystanie z pomocy prawnej przez Polaków jest dużo rzadsze, niż w innych państwach Unii Europejskiej. Duża grupa obywateli nie korzysta z pomocy prawnej nawet w takich sytuacjach, które z ich punktu widzenia by tego wymagały. Dla wielu barierą nie do pokonania są względy finansowe" - powiedział PAP Kwiatkowski. Przypomniał, że chcąc zmienić niekorzystną sytuację w ostatnich latach wprowadzono m.in. państwowy egzamin na aplikacje prawnicze.
"Wkrótce rozpoczną pracę adwokaci, radcy prawni i notariusze, którzy rozpoczęli już aplikacje. Będzie to skutkować spadkiem cen, a przez to większą dostępnością usług prawniczych" - powiedział Kwiatkowski.
Na zbyt wysokie ceny usług prawniczych zwracali też uwagę sobotni "klienci" ministra, który porad prawnych udzielał w jednym z boksów w centrum handlowego.
"Takie porady są bardzo potrzebne. Ludzie mają różne problemy i chcieliby je rozwiązywać z kimś, kto jest kompetentny. Dla niektórych normalne porady są jednak nie na ich kieszeń. Sama dorabiam do głodowej emerytury i dla mnie taka porada za pieniądze nie byłaby możliwa. A tak dowiedziałam się wszystkiego, czego chciałam się dowiedzieć i być może moja sprawa ruszy z miejsca" - powiedziała PAP po rozmowie z ministrem pracująca w centrum Barbara Muszyńska.
Minister, któremu towarzyszyli adwokaci specjalizujący się w różnych dziedzinach, udzielał informacji m.in. w sprawach karnych, dotyczących eksmisji, świadczeń ZUS a także odszkodowań od Skarbu Państwa. Osoby wychodzące od ministra mówiły, że otrzymały wyczerpujące informacje dotyczące postępowania w swoich sprawach. "Cieszę się, że mogliśmy udzielić fachowej pomocy" - powiedział Kwiatkowski.
Dodał, że wiele osób proszących o poradę nie wiedziało, że złożenie w sądzie wniosku czy odwołania mogłoby skutkować innym rozstrzygnięciem. Niewiedza i brak znajomości działania organów sprawiedliwości to, zdaniem Kwiatkowskiego, kolejny powód wykluczenia prawnego części obywateli.
Kwiatkowski przypomniał, że ministerstwo prowadzi akcję edukacji prawnej w szkołach, by młodzi ludzie "wiedzieli, jak z prawa korzystać". Dodał, że pod egidą ministerstwa działa też 16 ośrodków pomagających osobom poszkodowanym, gdzie codziennie są świadczone nieodpłatne porady i pomoc prawna.
Sobotnia akcja bezpłatnych porad została zorganizowana przez Naczelną Radę Adwokacką. Przez pewien czas pojawiały się wątpliwości, czy od bezpłatnych porad trzeba płacić VAT. Kwiatkowski podkreślił, że ta kwestia została już rozstrzygnięta i podatku za takie porady płacić nie trzeba.
"Na mój wniosek minister finansów wydał wiążącą interpretację mówiącą, że tego typu nieodpłatna pomoc prawna nie jest opodatkowana podatkiem VAT. Nie ukrywam, że bardzo mi na tym zależało, bo sytuacja, w której adwokaci świadczą nieodpłatną pomoc prawną osobom ubogim, a później musieliby od tego płacić podatek byłaby nie do przyjęcia" - powiedział Kwiatkowski.(PAP)