Prokuratura ma być skutecznym organem ścigania sprawców przestępstw i czuwania nad praworządnością. Można wyobrazić sobie jej dwie skrajne koncepcje - twierdzi w "Rzeczpospolitej". Pierwsza to jednolita, hierarchicznie zbudowana, zarządzana poleceniami i tym samym ograniczająca swobodę podejmowania decyzji przez samych prokuratorów. Druga – to samodzielność konkretnych prokuratorów, niezależność w sposobie i metodologii działania oraz ich odpowiedzialność względem społeczeństwa, w którym pracują. Pierwsza zakłada, że skuteczność realizacji funkcji prokuratury najlepiej osiągnie się przez nadzór i związanie wytycznymi dotyczącymi postępowania prokuratora podległego. Druga czyni z tego zadanie każdego prokuratora, przenosząc na jego barki ciężar realizacji zadań i czyniąc to przedmiotem jego osobistej odpowiedzialności. W praktyce większość modeli organizacji prokuratury jest ulokowana gdzieś między tymi wizjami. Pozwalają one jednak lepiej zrozumieć, w którą stronę zmierza zamysł ustawodawcy oraz podmiotu zarządzającego prokuraturą.

Więcej>>archiwum.rp.pl/artykul/1146204_Prokuratura:_korekta_jest_potrzebna.html