„Dotychczas nie znalazłem nikogo, kto wytłumaczyłby mi potrzebę utrzymania odrębności uprawnień adwokatów i radców. Czymś innym zaś jest koegzystencja tych samorządów, zachowanie odmiennych tradycji i konkurencyjności korporacyjnej – wyjaśniał minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
Wydaje się, że minister chce powrócić do obietnicy swego poprzednika Krzysztofa Kwiatkowskiego, który obiecał zrównanie uprawnień adwokatów i radców prawnych, tak by ci ostatni mogli prowadzić sprawy karne. A może idzie dalej, wraca do idei nowej adwokatury, czy jak oficjalnie nazwano projekt – ustawy o zawodzie adwokata, unifikującej samorząd radcowski i adwokacki.
Idea nowej adwokatury
Projektowana przez resort sprawiedliwości w 2008 roku ustawa o zawodzie adwokata zmierzała do połączenia dotychczasowego samorządu adwokackiego i radcowskiego w jeden „silny, niezależny i nowoczesny samorząd zawodowy adwokatów”. Zmiany miały dostosować adwokaturę do przemian społecznych i gospodarczych jakie nastąpiły w ostatnim dwudziestopięcioleciu.
Unifikacja zawodów miała  przyczynić się ulepszenia dotychczasowego „systemu świadczenia profesjonalnej pomocy prawnej” a także powstania „nowoczesnego systemu kształcenia kandydatów do tego zawodu”. Nowa struktura samorządu zawodowego ma być gwarancją „wysokiego standardu etycznego wykonywania zawodu” a także powstania przejrzystego systemu nadzoru nad wykonywaniem zawodu sprawowanego przez Ministra Sprawiedliwości oraz izby adwokackie.
Razem ale osobno
Radcowie prawni zaaprobowali projekt. Nadzwyczajny zjazd radców prawnych przyjął w marcu 2010 r. uchwałę nie całkiem jednoznaczną. Z jednej strony krytyczną wobec przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości projektu tzw. nowej adwokatury, ale bez jednoznacznego odcięcia się idei połączenia zawodów adwokata i radcy prawnego. Jednak z sondażu przeprowadzonego wśród radców prawnych oraz z uchwał regionalnych zgromadzeń wynikało, że większość ludzi wykonujących ten zawód popiera ideę fuzji
Jednak propozycja ministerialna spotkała się w 2009 roku i latach następnych z oporem adwokatury.
  - W założeniach ministerialnych brak odpowiedzi na pytanie: czy połączenie tych dwóch zawodów w nowy bez ich zgody nie pozostaje w sprzeczności z Konstytucją – pisał adwokat Wieńczysław Grzyb na łamach czasopisma „Palestra” nr 11-12/2009.  Analizując treść art. 17 ust. 1 Konstytucji, należy stwierdzić, że nie daje on podstaw ustawodawcy do likwidacji czy też znoszenia samorządów zawodowych reprezentujących osoby wykonujące zawody zaufania publicznego.
Min. Kwiatkowski kończy przymiarki do projektu
Opinia adwokata Grzyba charakteryzuje stanowiska okręgowych rad adwokackich Poznania i Wrocławia, które sprzeciwiły się podejmowaniu rozmów z samorządem radców prawnych. Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie zajęła zupełnie inne stanowisko. 14 maja 2008 r.. podjęła uchwałę w sprawie rozmów z samorządem radcowskim.
W ministerstwie sprawiedliwości powstał zespół do opracowania wspólnego kodeksu etycznego nowej adwokatury. Jednak wysiłki te nie doczekały się pomyślnego końca. Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski w marcu  2010 r, zawiesił prace legislacyjne związane z połączeniem zawodów prawniczych. To była zmiana polityki resortu, dotychczas zorientowanego na bezwzględną realizację tego celu oraz duży sukces adwokatury, która od początku była przeciwna zmianom.