W przyszły wtorek, 21 stycznia 2020 r., orzekający w olsztyńskim Sądzie Okręgowym sędzia wraz z protokolantem ma przyjechać do Kancelarii Sejmu, by osobiście dokonać oględzin zgłoszeń oraz list osób popierających kandydatów na członków Krajowej Rady Sądownictwa. Jak wyjaśnił rzecznik prasowy SO, rozwiązanie takie zaproponowała Kancelaria Sejmu.

Czytaj: Sędzia Juszczyszyn w Sejmie obejrzy listy poparcia do KRS>>

 

To dalszy ciąg prowadzonego przez niego postępowania odwoławczego dotyczącego sporu o zapłatę, w którym sędzia Juszczyszyn postanowił sprawdzić, czy orzekający w tej sprawie w sądzie rejonowym sędzia został właściwie powołany, ponieważ został przedstawiony do nominacji prezydentowi przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Sędzia w wydanym pod koniec listopada ubiegłego roku postanowieniu zażądał w związku z tym przedstawienia przez Kancelarię Sejmu list poparcia dla sędziów, którzy zostali wybrani do KRS.

Czytaj: 
Kożuchowska-Warywoda: Sędziowie będą walczyć do końca>>

SN odpowie, czy sędziowie mogą pomijać TK przy ocenie konstytucyjności ustaw>>

Jedynie załączniki z kandydatami obywateli

W komunikacie CIS przypomniano m.in., że Kancelaria Sejmu 8 stycznia 2020 r. wystąpiła o przeprowadzenie dowodu w prowadzonym postępowaniu przez Sądu Okręgowy w Olsztynie, poprzez oględziny oryginału dokumentów zgłoszeń oraz list poparcia sędziów-kandydatów na członków Krajowej Rady Sądownictwa, w swojej siedzibie w Warszawie.

Rozwiązanie takie - zdaniem służb prasowych Sejmu - "pozwala zadośćuczynić postanowieniu Sądu przy jednoczesnym poszanowaniu obowiązujących przepisów prawa dotyczących ochrony danych osobowych, którymi Kancelaria Sejmu jest związana". - Dlatego też, należy podkreślić, że sędziemu Sądu Okręgowego w Olsztynie mogą być zaprezentowane jedynie załączniki związane z kandydaturami zgłoszonymi przez obywateli - napisano. 

 

CIR wskazuje też, że "Kancelaria Sejmu, jako administrator danych 3124 obywateli, których dane osobowe widnieją w rzeczonych dokumentach, musi wywiązać się z obowiązku zapewnienia ich ochrony przed niedozwolonym lub niezgodnym z prawem przetwarzaniem, czy też przypadkową utratą lub uszkodzeniem". - SO w Olsztynie został poinformowany, że fizyczne przekazanie wykazu obywateli, którzy udzielili poparcia danemu kandydatowi na członka KRS, spowodowałoby, że dane te stałyby się częścią akt toczącego się postępowania sądowego, a więc byłyby jawne dla każdej ze stron. To z kolei uprawdopodabnia naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych. Z tych powodów zaproponowano zapoznanie się z tymi dokumentami w siedzibie Kancelarii Sejmu - wyjaśniono w komunikacie.