Na 46 ustaw uchwalonych przez Sejm w pierwszym kwartale tego roku, tylko cztery mają większe znaczenie dla gospodarki – wynika z analizy przeprowadzonej przez Krajową Izbę Gospodarczą.

To już szósty Barometr przyjazności legislacyjnej Sejmu dla gospodarki. Po zakończeniu każdego kwartału eksperci KIG analizują uchwalone akty prawne i na tej podstawie przygotowują ocenę dotyczącą ich oddziaływania na rozwój przedsiębiorczości lub gospodarki.

W pierwszym kwartale 2007r. uchwalono 46 ustaw, z czego 17 – w opinii ekspertów KIG – w żaden sposób nie wpływało na sytuację gospodarczą, a wpływ kolejnych 25 ustaw oceniono jako mało ważny. Zauważalny wpływ na funkcjonowanie gospodarki i przedsiębiorstw miały zaledwie cztery uchwalone ustawy.
Najbardziej pozytywnie ocenione z tego punktu widzenia to: Ustawa o zmianie ustawy o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym, Ustawa o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, Ustawa o drogowych spółkach specjalnego przeznaczenia i Ustawa o zmianie ustawy Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw.

Natomiast na zdecydowanie negatywną opinię ekspertów Krajowej Izby Gospodarczej zasłużyły dwie ustawy: budżetowa na rok 2007 (nie stanowi w żaden sposób przełomu w zakresie porządkowania kwestii wydatków budżetowych i stawia raczej na przejadanie efektów wzrostu gospodarczego aniżeli na próbę przełożenia jego na długofalowe efekty) i Ustawa o zmianie ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (lustracja).

Eksperci KIG oceniają też aktywność poszczególnych partii politycznych pod kątem pozytywnego oddziaływania na gospodarkę. Najwyższe wyniki w zakresie wykorzystania swego potencjału do wspierania gospodarki uzyskała Platforma Obywatelska (60,80%), a za nią znalazło się SLD z wartością 57,22%. Uwzględniając wskaźnik porównania sejmowego IPS (jego zadaniem jest pokazanie, jak dana partia głosowała w porównaniu do większości sejmowej) również okazuje się, że obie te partie głosowały korzystniej dla gospodarki niż większość sejmowa.

Według „barometru” KIG, to zjawisko, że partie opozycyjne wykazują więcej troski o gospodarkę niż rządząca koalicja, utrzymuje się od początku tej kadencji. Dobra koniunktura ekonomiczna w Polsce i na Świecie powoduje, że nie odczuwamy jeszcze tego skutków. Czy jednak, gdy warunki pogorszą się, będzie możliwe utrzymanie wzrostu gospodarczego bez dobrej legislacji?