Członkom KRS nie podoba się szczególnie fragment projektu regulaminu dotyczący zasad przydziału spraw sędziom i podziału czynności pomiędzy sędziów w ramach wydziału. - Wykracza to poza zakres delegacji ustawowej określonej w art. 41 u.s.p. oraz wkracza w zakres ustawowych kompetencji prezesa sądu. Ponadto jest to materia ustawowa, która nie może być regulowana aktem niższego rzędu - rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości – czytamy w opinii. Według jej autorów prezes sądu, zgodnie z art. 22a § 1 u.s.p., posiada wyłączną kompetencję do decydowania o przydziale sędziów do wydziałów, ustalania zakresu ich obowiązków oraz określania zasad przydziału spraw. - Sędziowie orzekający w jednym wydziale powinni mieć co do zasady taki sam zakres obowiązków. Wprowadzanie podziałów może doprowadzić do naruszenia zasady sprawiedliwego podziału obowiązków pomiędzy sędziów orzekających w jednym wydziale, stanowiąc źródło nieuzasadnionej dyskryminacji – czytamy w opinii.
Z krytyka jej autorów spotkał się też przepis, który przewiduje dokonywanie transkrypcji protokołu przez pracowników jednostek podległych ministrowi sprawiedliwości. - W rzeczywistości doprowadzi to do udostępniania akt sądowych osobom nieuprawnionym i w tym zakresie nie może stanowić przedmiotu regulacji rozporządzenia – czytamy w opinii. Jak podkreślają autorzy opinii, stanowisko to znajduje uzasadnienie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z dnia 8 maja 2014 r., U 9/13, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że „akta sądowe zawierają dane osobowe jednostek, nierzadko o charakterze intymnym, dotyczą szczegółów z życia rodzinnego i prywatnego. Informacje te objęte są konstytucyjną ochroną wynikającą między innymi z art. 47 i art. 51 Konstytucji. Zasady gromadzenia i tryb udostępniania tego rodzaju danych, w tym możliwość przekazywania ich między organami państwa, mogą być unormowane jedynie w ustawie, o czym stanowi art. 51 ust. 5 Konstytucji. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, każda operacja na danych osobowych jednostek, w tym przekazywanie ich między organami państwa, musi być uznawana za odrębną ingerencję w autonomię informacyjną jednostki, a tym samym wymaga unormowania w ustawie”.
Negatywnie oceniane jest przez KRS także propozycja przepisu dotyczącego kolejności zaspokajania potrzeb sądu. Według autorów opinii ostateczna decyzja w takich sprawach powinna należeć do prezesa sądu, ponieważ to ten organ posiada pełną wiedzę dotyczącą wydatków mających priorytetowy charakter dla prawidłowego wykonywania funkcji orzeczniczej. Rada proponuje wprowadzić do rozporządzenia rozwiązanie, zgodnie z którym projekt harmonogramu realizacji potrzeb sądu opracowany przez dyrektora sądu będzie wymagał akceptacji prezesa sądu. - Rozwiązanie takie z jednej strony zagwarantuje prezesowi sądu, że zaspokojone zostaną potrzeby sądu kluczowe z punktu widzenia działalności orzeczniczej, zaś dyrektor sądu zachowa kontrolę wydatków ponoszonych na ten cel – czytamy w opinii. Więcej>>>