Krajowa Rada Sądownictwa odnosząc się do zarzutów sformułowanych przez Szefa CBA w piśmie z dnia 10 maja 2013 r. skierowanym do Ministra Sprawiedliwości w stosunku do sędzi Sądu Rejonowego Lublin - Zachód rozpoznającej wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego byłego Marszałka Województwa Podkarpackiego stanowczo stwierdza, że nie znajdują one żadnego potwierdzenia w rzeczywistym przebiegu zdarzeń.
Szczegółowo przeprowadzone postępowanie wyjaśniające przez zastępcę Rzecznika Dyscyplinarnego obejmujące zeznania świadków i potwierdzone nagraniami z zapisu monitoringu z budynku Sądu dowodzą, że zarzucane zachowania sędzi przed, w trakcie i po ogłoszeniu postanowienia w istocie nie miały miejsca. Zdecydowany protest budzi medialne nagłośnienie przez CBA domniemanych nagannych postępowań sędziego
bez należytego wcześniejszego zweryfikowania zaistniałych faktów - cztaamy w omunikacie KRS podpisanym przez wiceprzewodniczacą Małgorzatę Niezgódkę-Medek.
Analiza okoliczności sprawy wskazuje, że opisane nieprofesjonalne działanie doprowadziło do publicznego zdyskredytowania rozstrzygnięcia niezawisłego sądu, a także osoby sędziego.
Krajowa Rada Sądownictwa wyraża kategoryczny sprzeciw wobec pochopnych działań CBA, które podważają zaufanie do bezstronności i niezawisłości sędziego i osłabiają zaufanie do podstaw funkcjonowania Państwa.
Jednocześnie Krajowa Rada Sądownictwa wyraża nadzieję, że podjęte przez Szefa CBA działania spowodowane były wprowadzeniem w błąd przez podległych funkcjonariuszy i w związku z tym oczekuje stosownych reakcji.