– Jest bardzo kosztownym dla budżetu (wszyscy aplikanci dostają stypendium) roczny system odsiewu dla co najmniej połowy chętnych przed przyjęciem na aplikację sędziowską.
Należy też rozważyć zmanę siedziby Krajowej Szkoły, gdyż siedziba w Krakowie powoduje przyciąganie młodziezy głównie z tego regionu.
Przyjmowanie i studiowanie
Zasadniczy sprzeciw budzi sposób przyjmowania na aplikacje - sędziowską i prokuratorską, gdyż przypomina to zjawisko wyscigu szczurów. Należy wprowadzić - zdaniem Rady - odręną rekrutację na aplikację sędziowską i prokuratorską. Obecnie aplikacja ogólna nie przygotowuje do żadnego zawodu.
Część młodzieży po nieudanych egzaminach, nie pracuje w ogóle w wymiarze sprawiedliwości.
W Szkole decydują punkty zdobyte w czasie zjazdów, a - zdaniem Rady - powinna decydować o zaliczeniu praktyka pod nadzorem odpowiedniego patrona.
Ponadto dojście do stanowiska prokuratora jest zbyt długie - wymaga 6,5 roku.
Rada Programowa
Rada zauważa, że propozycje zmian w ustawie są całkowiecie nieskorelowane z innymi propozycjami dotyczącymi Rady Programowej KSSiP.
W prawie o prokuraturze nie przewiduje się Krajowej Rady Prokuratorów, lecz za to wyposaża się osobliwy twór w postaci Zgromadzenia Ogólnego Prokuratorów PG i Prokuratorów Apelacyjnych w kompetencję do wskazywania trzech członków Rady Programowej KSSiP. Nie ma przy tym mowy o wskazaniu przez PG jakichkolwiek członków Rady Programowej. Kompetencje Rady Programowej zresztą są znacznie uszczuplone w projekcie. A budzi to poważne zastrzeżenia KRP. Na przykład przy takich ograniczeniach Rada Programowa nie miałaby prawa decydowania o działalności wydawniczej KSSiP, ani prawa do wyrażania opinii o odwołaniu dyrektora Szkoły.
KRP: oddzielić aplikację prokuratorską od sądowej
Prokurator Generalny powinien mieć wpływ na działalność Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Krajowa Rada Prokuratury bardzo krytycznie ocenia obecny model aplikacji, a w szczególności dalsze istnienie aplikacji ogólnej.