Wydarzenie odbywa się w dniach 8-9 grudnia w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie - zorganizowano je z okazji trzydziestolecia istnienia instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich w Polsce.

- Ochrona praw człowieka to nie jest tylko zadanie dla prawników, lecz przede wszystkim dla nauczycieli, wychowawców, aktywistów, działaczy. Nie wystarczą bowiem gwaracje prawne, gdy nie wiemy, czemu służą, jaki mają związek z historią i dlaczego powinny wpływać na nasze życie społeczne - mówił urzędujący Rzecznik Praw Obywatelskich dr Adam Bodnar.  - Prawa i wolności to nie tylko zadania dla władz centralnych, bo o losie człowieka często decyduje to, co się dzieje na wsi, w małych miastach. Dzięki współpracy na tym szczeblu udaje się poprawić los ludzi nawet bez wsparcia ze strony władz centralnych - podkreślił RPO.

Polski ombudsman pierwszy za żelazną kurtyną

Prezydent Andrzej Duda w liście, który odczytał jego doradca Marek Rymsza, podkreślił, że Polska może pochwalić się wielowiekową tradycją ochrony praw obywatelskich.
"Jest faktem historycznym, że Polska stała się pierwszym krajem za żelazną kurtyną, w którym wprowadzono instytucję ombudsmana" - pisał prezydent. - "Rzecznik praw obywatelskich to strażnik praw i wolności każdego z nas. To obrońca z urzędu, przysługujący nam na mocy naszej obywatelskości. Tę instytucję powołuje naród, suweren dla kontroli państwa, żeby pamiętało ono o swojej służebnej roli wobec obywateli". - dodał.
Nawiązał także do nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, a konkretnie do instytucji skargi nadzwyczajnej, którą będzie mógł wnosić również RPO.  Jak podkreślił, umożliwi ona obywatelom lepszą ochronę ich praw i uzyskanie zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy.

RPO - ostatni bastion demokracji
Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu podkreślił, że prawa człowieka są jedyną ochroną przed opresyjnym państwem.
- Gdy brak jest niezależnych sądów, pozostają prawa człowieka i niezawisłość sędziowska. Dziś jesteśmy obserwatorami i uczestnikami zmiany zasad. Potrzebne jest dobre prawo i jego przestrzeganie, bez tego nie ma wolności i są zagrożone prawa człowieka - mówił.

Podobny ton przebijał z wypowiedzi pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf.
- Dziękuję za możliwość zabrania głosu, kto wie, czy nie po raz ostatni w charakterze przezesa Sądu Najwyższego - mówiła - Trzydziestolecie istnienia urzędu rzecznika praw obywatelskich to dobry moment, by się zatrzymać i zastanowić, w jakim punkcie jesteśmy i do czego zmierzamy. Jeszcze dwa lata temu było to dla nas oczywiste - dodała.
Podkreśliła, że rzecznik praw obywatelskich jest jednym z najważniejszych urzędów w państwie, ponieważ zmusza władze do udzielania odpowiedzi na niewygodne dla niej pytania.

- Niestety w polskiej kulturze politycznej wciąż jest tak, że osoba ludzka nie jest ważna. Państwo i jego instytucje działają jak folwark, a obywatel liczy się przede wszystkim jako wartość ekonomiczna, jest traktowany instrumentalnie, uprzedmiotowiony, dlatego mamy problem z demokracją i państwem prawa - podkreśliła Gersdorf. Dodała, że dzięki rzecznikom praw obywatelskich Sąd Najwyższy miał szansę podjąć wiele uchwał istotnych dla obywateli.
- Dziękuję za ten wielki wkład w budowanie polskiego państwa prawa - mówiła pierwsza prezes SN, podkreślając, że w obecnej sytuacji politycznej rzecznik praw obywatelskich nie ma łatwego zadania - Ustrój demokratyczny podlega szybkiej degeneracji, przeobrażając się w tzw. konkurencyjny autorytaryzm, w którym instytucje prawne oraz rola opozycji stają się fasadowe. :Liczy się tylko interes klasy rządzącej, cynicznie maskowany tyradami o realizacji woli suwerena i ochronie zwykłych ludzi przed złymi elitami - mówiła.
Dodała, że w obecnej sytuacji politycznej rzecznik nie ma szans wpływać na rzeczywistość prawną, ale może prowadzić pracę u podstaw, upowszechniając ideę praw obywatelskich.
- Nigdy nie odbudujemy demokratycznego państwa prawa, jeżeli nie odpowiemy sobie na pytanie, komu ma służyć prawo, władzy czy obywatelom - podkresliła Małgorzata Gersdorf -  Dziękuję dr. Adamowi Bodnarowi za to, że upomina się o godność człowieka, podstawową wartość europejskiego porządku prawnego, która u nas została zafałszowana, zredukowana do dyskusji o aborcji.

Prawa dziecka źródłem praw człowieka
Rzecznik praw dziecka przypomniał, że prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka. Dodał, że żyjemy w takich czasach, gdy o wartości te wciąż trzeba walczyć.
- Wszyscy obywatele potrzebują wsparcia i pomocy rzeczników, ale ci najmłodsi potrzebują najbardziej, bo oni się sami nie obronią - podkreślił.
Poparcie dla działań prowadzonych przez polskiego rzecznika wyrazili także przedstawiciele organizacji międzynarodowych.
- Wspieramy pracę pana Bodnara w tych pełnych wyzwań czasach. Rola ombudsmana jest kluczowa dla praw obywateli - mówiła Emily O'Reilly, europejska rzecznik praw obywatelskich w przesłanym rzecznikowi filmie -Naiwnie wyobrażamy sobie, że historia jest linearna, że to co najgorsze już się nie powtórzy, tymczasem wciąż trzeba walczyć o podstawowe wartości, bo nawet w Europie mamy do czynienia z rasizmem, homofobią i różnymi formami dyskryminacji - podkreślała.