Oznacza to, że komornik jako płatnik VAT od sprzedaży egzekucyjnej nie może czekać z odprowadzeniem podatku do czasu zatwierdzenia przez sąd cywilny planu podziału kwoty uzyskanej z licytacji.

Orzeczenie zapadło w sprawie komornika, któremu fiskus zarzucił, że nie wywiązał się w terminie z obowiązków płatnika. Chodziło o 500 tys. zł VAT od sprzedaży licytacyjnej nieruchomości. Licytacja odbyła się w lutym 2007 r. Miesiąc później sąd rejonowy przysądził jej własność nabywcom za cenę przybicia wynoszącą blisko 1,5 mln zł. Cena została zapłacona w całości i w październiku 2007 r. sąd cywilny potwierdził uprawomocnienie się postanowienia o przysądzeniu własności.
Rok później komornik sporządził projekt planu podziału sumy. Fakturę dokumentującą sprzedaż wystawił jednak dopiero 31 sierpnia 2009 r. Kilka dni później poinformował organ podatkowy o przelaniu na jego konto należnego podatku. Ku zaskoczeniu komornika organ podatkowy orzekł o jego odpowiedzialności podatkowej jako płatnika. Jego zdaniem komornik miał obowiązek wystawić fakturę VAT w listopadzie 2007 r. i uiścić podatek do 25 grudnia 2007 r.
Komornik nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem. Podkreślał, że nie ma prawa swobodnego dysponowania kwotami, które otrzymuje w trakcie postępowania egzekucyjnego. Wadium i pieniądze z licytacji trafiają bezpośrednio na konto sądu. Pieniądze zostały uwolnione z depozytu dopiero po zatwierdzeniu planu podziału.
Sąd I instancji przyznał mu rację. Stwierdził, że nakładając na komorników obowiązek pobrania i wpłacenia VAT, ustawodawca nie zapewnił im odpowiednich instrumentów do realizacji tego obowiązku.
Fiskus zaskarżył ten wyrok do NSA i wygrał. W ocenie NSA komornik miał obowiązek zapłacić VAT już w grudniu 2007 r. Odwołując się do orzecznictwa Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, NSA uznał, że istnieje taka interpretacja przepisów cywilnych oraz podatkowych, która umożliwia wywiązanie się przez komornika z obowiązku podatkowego.
(sygnatura akt: I FSK 1064/10)

Źródło: Rzeczpospolita