Jako pełnomocnik przewodniczącego Rady UE Donalda Tuska, odnosił się w programie telewizyjnym TVN24 do postawionego mu zarzutu popełnienia zbrodni dyplomatycznej. Powiedział wówczas, że " gdy zostaną postawione zarzuty Donaldowi Tuskowi, to ktoś będzie musiał ponieść odpowiedzialność". Na pewno poniesie odpowiedzialność także minister Zbigniew Ziobro.

Podobne poglądy wyraził także w innej stacji telewizyjnej oraz na facebooku.

Problem konstytucyjny

Adwokat Roman Giertych złożył wniosek formalny o wyłączenie wszystkich trzech sędziów składu orzekającego: Adam Roch, Tomasz Przesławski i Konrad Wytrykowski.

Wniosek swój uzasadniał faktem, że zarzuty wobec Donalda Tuska o przyczynienie się do katastrofy smoleńskiej nie znalazły żadnych podstaw w prowadzonym śledztwie. Jego klient nie został przeproszony, a prokuratura nie wniosła aktu oskarżenia.

- Kasacja Prokuratora Generalnego to jest próba zastraszenia adwokatów przed działaniami, które nie podobają się władzy - podkreślił Roman Giertych. I dodał, że są wątpliwości konstytucyjne co do powołania sędziów do nowej Izby Dyscyplinarnej. Wybrała ich Krajowa Rada Sądownictwa, także powołana sprzecznie z Konstytucją, gdy wyraźnie w niej zapisano, że tylko czterech członków Rady może wybierać Sejm (spośród posłów oraz dwóch członków wybranych przez Senat spośród senatorów - art. 187 ust. 1 pkt.3 ).

Sąd Najwyższy w innym składzie po godzinnej naradzie - nie uwzględnił wniosku adwokata Gertycha o wyłączeniu i poprowadził rozprawę w pierwotnym składzie.

Zarzuty Prokuratora Generalnego

Kasacje od postanowienia o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego złożył Prokurator Generalny. Jak wyjaśniała obecna na rozprawie prok. Małgorzata Nowak, Prokurator Generalny podobnie jak i Rzecznik Praw Obywatelskich może złożyć kasację od każdego orzeczenia, na podstawie art. 521 kp.

Prokurator Nowak powołała się na uchwałę pełnej Izby Dyscyplinarnej SN z 10 kwietnia br. (II DSI 54/18). Według uchwały cała procedura powołania sędziów do Sądu Najwyższego we wrześniu 2018 r. była prawidłowa, a Krajowa Rada Sądownictwa ukształtowana jest prawidłowo.

Prokurator Generalny uznał, że kwestie wypowiedziane przed kamerami przez adwokata nie mieszczą się w granicach wolności wypowiedzi obrońcy dozwolonych przez ustawę Prawo o adwokaturze.

Czytaj: NSA: nieudokumentowane ustalenia nie są informacją publiczną

Adwokat Roman Giertych w odpowiedzi stwierdził, że jego wypowiedź o żałosnych kłamcach, odnoszące się do osób twierdzących, iż katastrofa smoleńska była zamachem terrorystycznym to jest twierdzenie prawdziwe. Twierdzenia kasacji są gołosłowne - dodał.

Czy SN może badać kasację PG?

Jednak zasadniczym problemem była kwestia formalna: czy od postanowienia o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego, które skończyło się bez postawienia zarzutów adwokatowi można składać kasację?

Zdaniem dwóch sędziów SN problem jest skomplikowany i wymaga odpowiedzi składu 7 sędziów. Brak jest regulacji wskazujących wprost, że w omawianej sytuacji ma zastosowanie art. 521 kpk, dotyczący kasacji.

Czytaj: Minister Wójcik: Rzecznik nie powinien włączać się w kwestie ekshumacji

Natomiast sędzia Adam Roch w zdaniu odrębnym uznał, że ustawa Prawo o Adwokaturze w art. 91 a) i b) mówi jasno: od orzeczenia wydanego przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny w drugiej instancji przysługuje stronom, Ministrowi Sprawiedliwości, Rzecznikowi Praw Obywatelskich oraz Prezesowi Naczelnej Rady Adwokackiej kasacja do Sądu Najwyższego.

Z przepisu tego wynika, że Prokurator Generalny nie mógł złożyć kasacji od postanowienia, gdy adwokatowi nie przedstawiono zarzutów, postępowanie toczyło się w sprawie, a nie przeciwko osobie. A co więcej nie zapadło orzeczenie Wyższego Sądu Adwokatury - dodał sędzia Roch.

Sygnatura akt II DSI 67/18, postanowienie z 9 maja 2019 r.