Jak poinformował przewodniczący Rady sędzia Leszek Mazur, na przesłuchania zaproszono "między 190 a 200 kandydatów". Z wcześniejszych informacji wynikało, że do KRS dotychczas wpłynęło 215 kandydatur, a 13 kandydatów złożyło oświadczenia o cofnięciu zgłoszenia. Sędzia Mazur poinformował tez, że kilka kandydatur nie będzie rozpatrywanych, ponieważ nie spełniają one wymogów fromalnych. Cofnięto m.in. siedem kandydatur złożonych do Izby Dyscyplinarnej, cztery do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, jedną do Izby Cywilnej i jedną do Izby Karnej.
Na wakaty w Izbie Dyscyplinarnej wpłynęło 100 kandydatur, w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - 74 kandydatury, w Izbie Cywilnej - 34, a na wakaty w Izbie Karnej - siedem kandydatur.

Przesłuchania prowadzone są w czterech zespołąch i mają charakter zamknięty. Jak stwierdził przewodniczący Mazur, decyzja w tej sprawie jes zgodna z prawem. - Postępujemy zgodnie z przepisami, ponieważ praca w zespołach jest pracą jawną, ale nie transmitowaną, jak posiedzenia plenarne KRS. To dokładnie wynika z ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - powiedział. I dodał, że nie może zgodzić się z oceną, że praca zespołów jest niejawna, gdyż protokoły z tych posiedzeń będą dostępne w trybie dostępu do informacji publicznej.

Czytaj: "Iustitia" apeluje o jawny nabór do Sądu Najwyższego >>

Rada przystąpiła do tej pracy wcześniej niż pierwotnie planowano. Rzecznik KRS sędzia Maciej Mitera informował, że przez cały sierpień w KRS będzie przerwa urlopowa i dopiero we wrześniu miała rozpocząć się ta procedura. Być może decyzja o jej przyspieszeniu ma związek z dążeniem prezydenta i rządu do jak najszybszego uzupełnienia składu SN o nowych sędziów i potem szybkiego powołania naowego pierwszego prezesa. Temu właśnie mają służyć wprowadzone w ostatniej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym zmiany upraszczające procedurę wyłaniania kandydatów na sędziów SN, praktycznie zlikwidowanie możliwości odwoływania się do NSA przez kandydatów zaopniowanych przez KRS negatywnie oraz obniżenie liczby czynnych sędziów SN potrzebnych do wskazania prezydentowi kandydatów na I prezesa.

Zamiar szybkiego powołania nowych sędziów potwierdził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. W wywiadzie dla "Sieci" na pytanie o to, kiedy może nastąpić uzupełnienie składu SN do takiego poziomu, by możliwy był wybór nowego I prezesa, Ziobro podkreślił, że KRS zaplanowała przeprowadzenie przesłuchań jeszcze w sierpniu. - Natomiast nabór do poszczególnych izb na zwolnione stanowiska być może rozpocznie się w drugiej połowie września - powiedział.