Nowe przepisy to efekt wejścia z początkiem 2012 r. w życie większej części tzw. ustawy deregulacyjnej bis, którą w październiku ub.r. podpisał prezydent.
Ustawa przewiduje m.in. możliwość wykorzystania zaległego urlopu do 30 września. Wcześniej zaległy urlop trzeba było wykorzystać do końca pierwszego kwartału po roku, w którym urlop przysługiwał.
Inne przepisy ustawy zakładają m.in., że w przypadku istnienia niejednolitego stosowania przepisów przez organy podatkowe oraz organy kontroli skarbowej, minister finansów będzie wydawał ogólną interpretację podatkową. Jest to możliwe na wniosek każdego podatnika, a nie tylko z urzędu, jak wcześniej.
Kolejny obowiązujący już przepis zwalnia z akcyzy węgiel wykorzystywany przez gospodarstwa domowe, podmioty użyteczności publicznej oraz określone przedsiębiorstwa wykorzystujące węgiel i koks w ramach prowadzonej działalności: elektrownie, elektrociepłownie, ciepłownie, przemysł hutniczy i metalurgiczny.
Efektem innej zmiany jest zmniejszenie częstotliwości drukowania i przekazywania druków RMUA, zawierających informacje o zapłaconych składkach do ZUS i NFZ. Zamiast co miesiąc będą przekazywane raz na rok lub częściej, ale na żądanie ubezpieczonego.
Ustawa deregulacyjna zakłada też likwidację - ale od 1 stycznia 2013 r. - Monitora Polskiego B i zwolnienie przedsiębiorców z obowiązku publikacji sprawozdania finansowego w tym dzienniku. MG oszacowało tu oszczędność firm w skali roku na ok. 100 mln zł.
Większość przepisów ustawy zaproponowało Ministerstwo Gospodarki. Wicepremier Waldemar Pawlak szacował oszczędności dla przedsiębiorców i obywateli na 3 mld zł rocznie. Resort gospodarki pracuje nad kolejnymi przepisami upraszczającymi m.in. prawo finansowe, budowlane oraz Prawo zamówień publicznych.
Już działają przepisy deregulacyjne
Wykorzystanie zaległego urlopu do 30 września, możliwość zwolnienia węgla i koksu z akcyzy, skrócenie okresu przedawnienia należności z tytułu składek wobec ZUS i KRUS przewidują obowiązujące od 1 stycznia przepisy - przypomina Ministerstwo Gospodarki.