Aktywiści postawieni przed sądem pomagają imigrantom od czasu kryzysu na granicy polsko-białoruskiej i ukraińskiej po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji. W marcu 2022 roku czwórka z nich została zatrzymana przez funkcjonariuszy Straży Granicznej podczas próby pomocy siedmioosobowej rodzinie z Iraku i obywatelowi Egiptu. Straż Graniczna zatrzymała ich w samochodach, kiedy chcieli podwieźć osoby w drodze, kawałek od granicy.
Jak piszą na stronie internetowej aktywiści Grupy Granica, pomoc niesiona na pograniczu polsko-białoruskim jest kryminalizowana od samego początku kryzysu humanitarnego. Proces pięciu z nich jest procesem politycznym. Prokuratura w Hajnówce postawiła zarzut ułatwienia nielegalnego pobytu w zamian za osiągnięcie korzyści osobistej przez osoby, którym udzielono pomocy (art. 264a par. 1 k.k.). Ułatwienie pobytu miało polegać na dostarczaniu cudzoziemcom pożywienia oraz ubrań podczas ich pobytu w lesie, a także udzieleniu im schronienia i przewiezienie ich w głąb kraju.
Pierwotnie oskarżenie obejmowało zarzut nielegalnego przekraczania granicy. Piąta osoba – mieszkanka Podlasia, do tej pory występowała w charakterze świadka. Udzieliła ona schronienia imigrantom w swoim domu i nakarmiła. - Ten proces to forma represji, która ma przynieść efekt mrożący – zastraszyć, wymęczyć, osłabić i zniechęcić do dalszego działania całe środowisko pomocowe – uważają aktywiści.
Sąd 28 stycznia br. oddalił wniosek obrony o umorzenie postępowania. Potem zaś - rozpoznawał za zamkniętymi drzwiami wniosek prokuratury o całkowite wyłączenie jawności procesu. Oskarżyciel publiczny powołał się na ważny interes państwa. Ostatecznie sąd zdecydował, że wyłączenie jawności będzie częściowe.
Sąd Sąd postanowił dopuścić do udziału w sprawie organizacje pozarządowe: Helsińską Fundację Praw Człowieka, SIP, Wolne Sądy, NRA.
Czytaj w LEX: Przekroczenie granicy i pobyt na terytorium Polski imigrantów w warunkach stanu wyższej konieczności >
Wypowiedzi oskarżonych
Oskarżony Mariusz M. mówił, że od lat jestem zaangażowany w wolontariat zarówno w Szkocji, gdzie mieszka jak i poza jej granicami.
- Pomagam zarówno ludziom jak i zwierzętom. Jako wolontariusz pracowałem w dużych obozach dla uchodźców w Grecji, gotowałem i wydawałem jedzenie potrzebującym w Sarajewie. Po inwazji Rosji na Ukrainę pomogłem w ewakuacji dziesiątków osób na zachód Ukrainy i do Polski. Pomagam również jako kierowca szkockim, polskim i ukraińskim fundacjom zajmującym się bezdomnymi zwierzętami -wyjaśiał oskarżony.
Inna oskarżona, która nie przyznała się do winy stwierdziła: - Czuję się zażenowana tym że państwo skupia swoje siłę i nasze podatki na taki proces zamiast zająć się rzeczywistą pomocą np. Inwestycje w służbę zdrowia. Wierzę, że ta sprawa ma tło polityczne, jest na rękę obecnej władzy. Ale ja jestem tutaj, by przypomnieć, że pomoc jest naszą powinnością. Nie można bać się drugiego człowieka w potrzebie i nie można za to być karanym. Nie żałuję tego, co zrobiłam, i jestem dumna z siebie i osób które tutaj siedzą. Pomagałam i pomagać będę.
Inne procesy w Europie
Władze Polski nie są odosobnione w tym niechlubnym procederze. W Łotwie wciąż toczy się proces obrończyni praw człowieka Ievy Raubiško, oskarżonej o przemyt Syryjczyków, którym pomogła w dostępie do pomocy medycznej i procedury uchodźczej.
Zarzut pomocy w nielegalnej migracji w 2019 roku usłyszała także Carola Rackete, ratująca ludzi na Morzu Śródziemnym. Dopiero dwa lata później została uniewinniona. Sąd przyznał, że działała w stanie wyższej konieczności, jaką jest ratowanie życia. Wiele lat o oczyszczenie z zarzutów i potwierdzenie legalności swoich działań walczył francuski farmer Cédric Herrou, który w swoim gospodarstwie udzielał schronienia, a wcześniej pomagał w niebezpiecznej przeprawie przez góry osobom migrującym przez granicę włosko-francuską.
Cena promocyjna: 75.6 zł
|Cena regularna: 84 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 63 zł
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.