Jak zauważa autor wydanej właśnie książki Nielegalny handel bronią. Studium kryminologiczne, również kryminologia europejska najczęściej pomija to zagadnienie. Zazwyczaj autorzy postrzegają nielegalny obrót bronią jako przejaw przestępczości zorganizowanej. Podkreśla się zwłaszcza, że działalność ta generuje duże środki finansowe. - Jest to jednak jedynie informacja sygnalna, bez odniesień i prób opisu etiologii, fenomenologii oraz strategii zwalczania tego procederu. Brakuje również próby wykorzystania dorobku teorii kryminologicznych w opisie i wyjaśnieniu tego zjawiska. Nie istnieje zatem kompleksowe, monograficzne opracowanie tej problematyki, w szczególności nie były dotychczas prowadzone badania empiryczne ani badania teoretyczne. Z tego punktu widzenia omawiane zagadnienie stanowi „białą plamę” na mapie polskiej i europejskiej kryminologii – czytamy we wstępie do publikacji. A jak dodaje autor, problem jest poważny, ponieważ po roku 1990 na świecie widać rosnące zainteresowanie problematyką nielegalnego obrotu bronią.
Jak podkreśla wydawca książki, W monografii zaprezentowano zagadnienie nielegalnych transakcji bronią w kontekście kryminologicznym, prawnomiędzynarodowym i politycznym.
Autor szczegółowo omówił związek przestępczości zorganizowanej i terroryzmu na przykładzie czarnego rynku broni, instrumenty prawne w zakresie zwalczania nielegalnego handlu bronią oraz działania handlarzy bronią w Polsce i na świecie.
W opracowaniu przedstawiono m.in. kwestie związane z:
• nielegalną produkcją broni palnej,
• kradzieżą i utratą broni w obrocie cywilnym,
• przemytem broni.
Zdaniem wydawcy i autora, książka przeznaczona jest dla funkcjonariuszy służb i instytucji odpowiedzialnych za porządek publiczny oraz bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne. Zainteresuje również specjalistyczne ośrodki kształcące przyszłych i obecnych funkcjonariuszy służb policyjnych i specjalnych, prokuratorów oraz sędziów.
Handel bronią – problem słabo w kryminologii rozpoznany
Nielegalny handel bronią to interesujący fenomen społeczny, który nie stanowił dotychczas przedmiotu badań naukowych. Także w polskiej literaturze kryminologicznej zjawisko to nie jest opisywane i wyjaśniane pisze dr Piotr Chlebowicz z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.