Urzędnicy, przygotowując przetargi, będą mogli oficjalnie zwracać się do przedsiębiorców o potrzebne informacje. Otwarta i jawna komunikacja na linii urząd – wykonawcy ma pomóc samorządom i administracji prawidłowo przygotować wymagania przetargowe – parametry sprzętu czy kryteria oceny ofert. Ułatwi także zamawiającym kontakt z najnowszymi technologiami. Taką rolę ma pełnić dialog techniczny zaproponowany przez Urząd Zamówień Publicznych w założeniach do planowanej nowelizacji prawa zamówień publicznych.
– Dialog ma dostarczyć zamawiającemu wiedzę. To przedsiębiorcy i doradcy wiedzą, jakie są dziś możliwości realizacji zamówienia na rynku. Często tylko w taki sposób zamawiający może odpowiednio sformułować wymagania czy kryteria w specyfikacji. Zależy nam, aby o tym, czy będzie potrzebny dialog techniczny, decydował sam zamawiający. Nie będzie w tym zakresie ograniczeń. Ale jest to rozwiązanie ukierunkowane głównie na zamówienia trudne technologicznie, np. systemy informatyczne – wskazuje Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Przyznaje, że dziś w istocie ten dialog jest prowadzony, tylko nikt o tym nie mówi. To rodzi wiele niebezpieczeństw, dlatego UZP chce, aby cały ten proces ujrzał światło dzienne i był prowadzony przy otwartej kurtynie.

Źródło: Gazeta Prawna