Adwokatka Satu Wartovaara z Fińskiego Stowarzyszenia Prawników mówi, że w jej kraju władze podeszły radykalnie i skutecznie do problemu opóźnień  w postępowaniach sądowych. Wdrożono nowatorskie rozwiązanie nazwane Projektami Logistycznymi. Ministerstwo Sprawiedliwości w 2006 roku zastosowało metody  interdyscyplinarne, powołano grupę  badawczą z Politechniki w Lappeenranta oraz kierownictwem Sądu Apelacyjnego w Helsinkach i Sądu d.s. Ubezpieczeń. Celem projektu było skrócenie spraw do 12 miesięcy i udało się to z duzym sukcesem osiągnąć.
Adw. Wartovaara tłumaczy, że gdy rozpoczęto realizację projektu w Sądzie Apelacyjnym w Helsinkach aż 34 proc. toczących się spraw trwało dłużej niż rok, a w Sądzie ds. Ubezpieczeń – 16 proc. spraw. Po wdrożeniu projektów sytuacja poprawiła się radykalnie. W Sądzie Apelacyjnym jest obecnie tylko 7 proc. spraw, które toczą się dłużej niż 12 miesięcy, a w Sądzie d.s. Ubezpieczeń – 8 proc.
Jak to zrobiliśmy? Projekt podzielono na etapy. Najpierw sporządzono dokładne zestawienie toczących się spraw różnych jednostek sądowych (czas, rodzaj, wielkość). Przeanalizowano i oceniono potrzeby związane z postępowaniami. Ustalono to dzięki rozmowom i prowadzonym statystykom. W trzecim etapie -  skatalogowano ulepszenia. Następnie testowano te ulepszenia drogą programów pilotażowych, szkoleń, wskazówek indywidualnych. Na koniec oceniono rezultaty.
Nowe procedury obejmują np. planowanie kalendarza rozpraw, natychmiast po wpłynięciu sprawy oraz określają termin końcowy.
Wprowadziliśmy też nowy system śledzenia i kontroli dla każdego etapu procesu zajmowania się sprawą, który ostrzega, kiedy terminy się kończą. Stworzyliśmy też zasady  ustalania priorytetów i określenie  definitywnych celów w zakresie czasu rozpatrywania różnych grup spraw – wyjaśnia adw. Wartovaara