Dr Anna Partyka-Opiela i Krzysztof Krak z Kancelarii Domański Zakrzewski Palinka oceniają, jak jest naprawdę z korupcją w Polsce, przedstawiając część z danych opublikowanych przez CBA w mapie korupcji.
Prawnicy zauważyli, że po raz pierwszy w tym zestawieniu znajdują się dane dotyczące przestępstwa poświadczenia nieprawdy w dokumencie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, które stanowią 47% spośród 17 tys.790 wszystkich przestępstw korupcyjnych zarejestrowanych w ubiegłym roku.
Osobą popełniającą przestępstwo poświadczenia nieprawdy w dokumencie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej może być funkcjonariusz albo inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu. Osobą uprawnioną będzie np. osoba upoważniona do wystawienia decyzji administracyjnej, upoważniona do pobierania krwi, badań na zawartość alkoholu, do wystawiania kart drogowych, ale także nauczyciel akademicki poświadczający w indeksie zaliczenie przedmiotu.
Taką osobą będzie więc lekarz, który wydaje zaświadczenie o stanie zdrowia pacjenta (jest to zakres jego działania służbowego), bo poświadcza on okoliczności mające znaczenie prawne (zwolnienie lekarskie, powodujące niestawienie się pracownika do pracy).
Poświadczenie nieprawdy nie można utożsamiać ze sfałszowaniem dokumentu. To nie jest to samo. Poświadczenie musi mieścić w uprawnieniach osoby wystawiającej dokument.
- Można się jednak dojść do stwierdzenia, że dane przedstawione w mapie korupcji w zestawieniu z danymi z poprzednich lat pokazują, ze skala przestępczości korupcyjnej w kraju (zarejestrowane przestępstwa korupcyjne, bez uwzględnienia poświadczenia nieprawdy w dokumentach) nieznacznie spadła. Za to jednak, wg danych podanych przez Prokuraturę Krajową, więcej wszczęto postępowań przygotowawczych - analizują dr Anna Partyka-Opiela i Krzysztof Krak.
Więcej>>Korupcja w Polsce – jak z nią jest naprawdę. Dane CBA w Mapie Korupcji za 2015 rok