Wyroki (C-508/18 i C-82/19,a także C-509/18) j) dotyczą dwóch  obywateli  litewskich  i  obywatela  rumuńskiego, którzy  sprzeciwiali  się  przed  sądami  irlandzkimi wykonaniu europejskich nakazów aresztowania wydanych przez prokuratury  niemieckie i prokuratora generalnego Litwy do celów przeprowadzenia postępowania karnego. 

Zobacz procedurę: Przewóz osoby ściganej europejskim nakazem aresztowania przez terytorium Polski >

Obywatelom tym zarzuca się czyny zakwalifikowane jako zabójstwo i ciężkie uszkodzenie ciała (OG), kradzież z bronią w ręku (PF) oraz kradzież zorganizowana lub kradzież z bronią w ręku(PI).Trzy osoby, o których mowa, podnosiły, że prokuratury niemieckie oraz prokurator generalny Litwy nie są organami właściwymi do wydania europejskiego nakazu aresztowania, ponieważ nie są „organami sądowymi” w rozumieniu decyzji  ramowej w sprawie europejskiego nakazu aresztowania. 

Niemieccy prokuratorzy podlegają ministrowi

W odniesieniu do prokuratur niemieckich skarżący  podnosili w szczególności, że nie są  one niezależne od władzy  wykonawczej,  zważywszy że objęte  są  hierarchiczną  strukturą administracyjną kierowaną przez ministra sprawiedliwości, w związku z czym istnieje ryzyko ingerencji politycznej.
Sąd Najwyższy Irlandii (Supreme Court) oraz Wysoki Trybunał (High  Court) zwróciły się w tym kontekście do Trybunału Sprawiedliwości o dokonanie wykładni decyzji ramowej. Ponieważ PI znajduje  się  na  podstawie  wydanego  przeciwko  niemu  europejskiego  nakazu aresztowania w areszcie w  Irlandii,  Trybunał  uwzględnił  złożony  przez  High  Court  wniosek  o rozpoznanie dotyczącego go odesłania prejudycjalnego w trybie pilnym.
W ogłoszonych dzisiaj  wyrokach Trybunał  orzekł,  że  pojęcie  „wydającego  nakaz  organu sądowego”  w  rozumieniu  decyzji  ramowej  nie  obejmuje  prokuratur  państwa członkowskiego,  takich  jak  prokuratury  w  Niemczech,  które  są  narażone  na  ryzyko podlegania,  bezpośrednio  lub  pośrednio,  indywidualnym  poleceniom  lub  instrukcjom  ze strony  organu  władzy  wykonawczej, takiego  jak  minister  sprawiedliwości, w ramach podejmowania decyzji w sprawie wydania europejskiego nakazu aresztowania. 

 


Na Litwie prokurator bardziej niezależny

Natomiast pojęcie to obejmuje prokuratora generalnego państwa członkowskiego, takiego jak prokurator generalny Litwy, który, chociaż pod względem strukturalnym jest niezależny od władzy sądowniczej, to jest on właściwy w zakresie prowadzenia postępowania karnego i którego status w tym państwie członkowskim zapewnia mu gwarancję niezależności od władzy wykonawczej w ramach wydawania europejskiego nakazu aresztowania.

Przeczytaj komentarz: Wydanie europejskiego nakazu aresztowania >

Potrzebne zaufanie między państwami

Trybunał  przypomniał  przede  wszystkim,  że  europejski  nakaz  aresztowania  stanowi  pierwszy konkretny środek w dziedzinie prawa karnego wprowadzający zasadę wzajemnego uznawania, która  sama  w  sobie  opiera  się  na zasadzie   wzajemnego zaufania między  państwami członkowskimi. Te dwie zasady mają fundamentalne znaczenie, gdyż umożliwiają one utworzenie i utrzymywanie przestrzeni bez granic wewnętrznych. (Decyzja ramowa Rady  2002/584/WSiSW  z  13  czerwca  2002  r.  w  sprawie  europejskiego  nakazu  aresztowania  iprocedury wydawania osób między państwami członkowskimi (Dz.U. 2002, L 190, s. 1), zmieniona decyzją ramową Rady 2009/299/WSiSW z dnia 26 lutego 2009 r. (Dz.U. 2009, L 81, s. 24).

Czytaj: Stosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wciąż się dociera>>
 

ENA to orzeczenie sądowe

Jak podkreślił TSUE, zasada  wzajemnego  uznawania  zakłada,  że  powinny  być  wykonywane  wyłącznie  europejskie nakazy aresztowania, które spełniają wymogi ustanowione w decyzji ramowej. Tak więc, ponieważ europejski nakaz aresztowania stanowi „orzeczenie sądowe”, to powinien w szczególności zostać wydany przez „organ sądowy”. 
O ile,zgodnie z zasadą autonomii proceduralnej, państwa członkowskie mogą wyznaczyć na mocy ich prawa krajowego „organ sądowy” właściwy do wydania europejskiego  nakazu  aresztowania, o tyle znaczenie i zakres tego pojęcia nie mogą zostać pozostawione ocenie każdego z państw członkowskich,lecz powinny być jednolite w całej Unii.

Przeczytaj: Wykonanie europejskiego nakazu aresztowania >

Nie musi być sąd, ale organ niezależny

Trybunał przyznał, że prawdą jest, że pojęcie „organu sądowego” nie oznacza wyłącznie sędziów lub sądów państwa członkowskiego, ale może obejmować, w szerszym sensie, organy uczestniczące w sprawowaniu wymiaru  sprawiedliwości  w  sprawach  karnych  tego  państwa  członkowskiego,  w  odróżnieniu, w szczególności, od ministerstw lub służb policji, które należą do władzy wykonawczej. Zdaniem Trybunału zarówno  prokuratury  niemieckie  jak  i  prokurator generalny Litwy, które  to organy odgrywają zasadniczą rolę w prowadzeniu postępowań karnych, można uznać za organy uczestniczące w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Jednakże, według TSUE, organ  odpowiedzialny  za  wydanie  europejskiego  nakazu  aresztowania  powinien działać  w  sposób  niezależny  w  ramach  wykonywanych  przez  niego  zadań,  nawet w przypadku, gdy nakaz ten opiera się na krajowym nakazie aresztowania wydanym przez sędziego  lub  sąd.
Z  tego  tytułu powinien  on być  w  stanie  wypełniać  te zadania w  sposób obiektywny, z uwzględnieniem wszystkich dowodów obciążających i odciążających, nie będąc przy tym  narażonym  na  ryzyko,  że  jego  uprawnienia  decyzyjne  będą  podlegały  poleceniom  lub instrukcjom zewnętrznym, w szczególności ze strony władzy wykonawczej, tak by nie było żadnych wątpliwości  co  do  tego,  że  decyzja  o  wydaniu  europejskiego  nakazu  aresztowania  jest podejmowania przez ten organ, a nie ostatecznie przez wspomnianą władzę.

Minister może decydować o wydaniu nakazu

W odniesieniu do prokuratur w Niemczech Trybunał stwierdził, że ustawa nie wyklucza, że decyzja o  wydaniu  europejskiego  nakazu  aresztowania  może  w  konkretnym  przypadku  podlegać instrukcjom  ministra  sprawiedliwości  danego  kraju  związkowego.  A  zatem  wydaje  się,  że prokuratury te nie spełniają jednego z wymogów koniecznych do tego, aby można je było uznać za „wydające nakaz organy  sądowe”  w  rozumieniu  decyzji  ramowej,  czyli  wymogu  zapewnienia wykonującemu taki nakaz aresztowania organowi sądowemu gwarancji, że w ramach wydawania wspomnianego nakazu prokuratura działała w sposób niezależny.

Na Litwie lepszy status prokuratora

Natomiast wydaje się, stwierdził TSUE, że prokuratora generalnego Litwy można uznać za „wydający nakaz organ sadowy”  w  rozumieniu  decyzji  ramowej,  ponieważ  jego  status  w  tym  państwie  członkowskim zapewnia  nie  tylko  obiektywność  wypełnianych  przez  niego  zadań,  ale  także  przyznaje  mu gwarancję  niezależności od władzy  wykonawczej  w  ramach  wydawania  europejskiego  nakazu aresztowania. Jednakże przedłożone Trybunałowi akta sprawy nie pozwalają na ustalenie, czy decyzje tego prokuratora o wydaniu europejskiego nakazu aresztowania mogą być zaskarżane w sposób  spełniający  w  pełni  wymogi  związane  ze  skuteczną  ochroną  sadową,  czego  ustalenie należy do Supreme Court.