Jeżeli jednak skutkiem takiego uregulowania jest zmuszenie linii lotniczych do zrezygnowania z wykonywania ich działalności gospodarczej, to może być ono przyjęte jedynie przy zachowaniu warunków przewidzianych w prawie Unii – dodaje Trybunał Unii Europejskiej. 
Źródłem niniejszej sprawy jest spór pomiędzy linią lotniczą European Air Transport (EAT) – wyspecjalizowaną w usługach transportu lotniczego towarów (grupa DHL) – a regionem administracyjnym stolicy oraz Collège d’environnement (komisją ds. środowiska) tego regionu. 19 października 2007 r. właściwy organ regionalny nałożył na EAT karę administracyjną w wysokości 56 113 EUR za przekroczenie w godzinach nocnych wartości granicznych przewidzianych w brukselskich przepisach regionalnych. Zgodnie z nimi wartości graniczne są mierzone na ziemi. Linia lotnicza EAT wniosła skargę o stwierdzenie nieważności tej decyzji. Spółka twierdzi w szczególności, że regionalne uregulowanie, na podstawie którego zarzuca jej się naruszenia, jest sprzeczne z prawem Unii, ponieważ posługuje się maksymalnymi poziomami hałasu mierzonego na ziemi (a nie u źródła), co jest niezgodne z dyrektywą 2002/30.  W tym kontekście belgijska Rada Państwa mająca rozstrzygnąć spór postanowiła zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym.
Belgijski sąd zwrócił się do Trybunału o wyjaśnienie, czy regionalne uregulowanie brukselskie, normujące hałas wywoływany przez ruch lotniczy można uważać za „ograniczenie działalności” podlegające przepisom dyrektywy 2002/30, a w szczególności metodzie polegającej na mierzeniu poziomu hałasu u źródła.