Potwierdza to także Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka. Chodzi o takie usługi jak np. gry losowe z pieniężnymi wygranymi. 

- W przyszłym roku w maju zaczną obowiązywać wszystkie państwa Unii Europejskiej przepisy o korzystaniu przez dzieci z usług internetowych. Kategoria dzieci jest niejednorodna - zauważa dr Edyta Bielak-Jomaa, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Rozporządzenie unijne dotyczy dzieci poniżej 16 roku życia. Dzieci które nie ukończyły 13 lat w ogóle nie mogą wyrażać zgody na przetwarzanie  - mówi dr Edyta Bielak-Jomaa.  - Według rozporządzenia unijnego, dzieci miedzy 13 a 16 rokiem życia mogłyby samodzielnie wyrażać zgodę na przetwarzanie danych, jeśli ustawodawstwo krajowe ten wiek obniży, ale tylko do wieku 13  lat.
GIODO podkreśla, ze wyrażenie zgody to jest złożenie oświadczenia woli. Z tego faktu wynika sposób postępowania pod wpływem błędu. Wtedy oświadczenie woli jest nieskuteczne.  - Pracujemy nad rozwiązaniami prawnymi, które ustali jak traktować dobrowolność zgody i jakie to będzie miało konsekwencje dla dziecka. Dziecko korzysta z różnych usług społeczeństwa informatycznego. To nie jest tylko kupno filmu czy książki - wyjaśniała dr Bielak-Jamaa.
Trzeba opracować przepisy regulujące potwierdzanie zgody złożonej przez dziecko przez jego opiekuna, najczęściej rodzica. Zastanowić się należy, jak zweryfikować, czy dziecko taką zgodę złożyło - dodaje dr Bielak Jamaa. - Na tym etapie jest konieczność doprecyzowania polskich rozwiązań prawnych. 
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych rozmawia na temat bezpieczeństwa dzieci w internecie z Rzecznikiem Praw Dziecka i ministrem cyfryzacji. Nie można narażać dziecka na treści, które nie są do niego kierowane.
- Z drugiej strony trzeba zauważyć, że dziecko ma prawo do wyrażania swojego zdania w kwestii, które jego dotyczą - podkreśla Marek Michalak. - Przykładem może być Tymon Radzik, nastolatek, który złożył petycję w sprawie uczestniczenia dzieci w rozprawach sądu administracyjnego. Mimo, że ma ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Będziemy o opinię pytać także samych adresatów norm, czyli dzieci - dodaje Michalak. - Nie chcemy odbierać dzieciom ich praw do korzystania z internetu - zastrzega.
Warto podkreślić, że regulacje prawne dotyczyć muszą także rodziców, którzy odpowiadają do 18 roku życia dziecka za ich zachowania. Zgodnie z rekomendacją Konwencji o Prawach Dziecka, rodzice mają prawo do ich wychowania według własnych przekonań.
Marek Michalak będzie zabiegać o to, by informacje o wyrażeniu zgody i jej konsekwencjach, zawarte w internecie, adresowane do dzieci były pisane jasnym, zrozumiałym językiem. Trzeba dać dziecku szansę na podjęcie śmiadomej decyzji - zaznaczył RPD.

 

Dowiedz się więcej z książki
Kodeks postępowania administracyjnego. Ordynacja podatkowa. Samorządowe kolegia odwoławcze. Postępowanie egzekucyjne w administracji. Prawo o ustroju sądów administracyjnych
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł