Po 2004 r. zmienia się rzeczywistość prawna i trzeba nagle złożyć egzamin przed Transportowym Dozorem Technicznym, udowodnić, że posiada się stosowną wiedzę. Ten egzamin miał weryfikować wiedzę. Natomiast przed 2004 r. wystarczyło odbyć szkolenie nie zakończone egzaminem. Dzisiaj sąd stwierdza, że przed 2004 r. obywatel odbył szkolenie, tylko że po 2004 r. mamy egzamin. Podkreślam, że nieodłącznym elementem bezpieczeństwa na drodze jest stan wiedzy diagnostów. Ci ludzie muszą mieć świadomość, czy można dopuścić taki samochód, czy nie. W związku z tym nie należy spodziewać się działań liberalizujących przepisy, które decydują o bezpieczeństwie na drogach. Będziemy raczej szli w kierunku większej surowości przepisów, co ma miejsce nawet w tej kadencji.
Egzamin na diagnostę trzeba zdawać ponownie
Po 2004 r. zmienia się rzeczywistość prawna i trzeba nagle złożyć egzamin przed Transportowym Dozorem Technicznym, udowodnić, że posiada się stosowną wiedzę. Ten egzamin miał weryfikować wiedzę. Natomiast przed 2004 r. wystarczyło odbyć szkolenie nie zakończone egzaminem. Dzisiaj sąd stwierdza, że przed 2004 r. obywatel odbył szkolenie, tylko że po 2004 r. mamy egzamin. Podkreślam, że nieodłącznym elementem bezpieczeństwa na drodze jest stan wiedzy diagnostów. Ci ludzie muszą mieć świadomość, czy można dopuścić taki samochód, czy nie. W związku z tym nie należy spodziewać się działań liberalizujących przepisy, które decydują o bezpieczeństwie na drogach. Będziemy raczej szli w kierunku większej surowości przepisów, co ma miejsce nawet w tej kadencji.