.W efekcie starający się np. o pozwolenie na budowę nie będzie musiał dostarczać aktualnych map geodezyjnych, bo urzędnik pobierze je z bazy jednym kliknięciem.
Budowa systemu pochłonie ponad 240 mln zł. Samorządy wyłożą 15 proc. potrzebnej sumy, resztę dokłada Unia Europejska oraz norweski fundusz wspierający rozwój infrastruktury w Europie Środkowej. Gdy system będzie gotowy, ma pozwolić obywatelowi na załatwienie większości spraw urzędowych przez internet.
– Liczymy, że nowoczesna administracja samorządowa przyciągnie do naszego regionu nowych inwestorów – mówi Krzysztof Mączewski, dyrektor Biura Geodety Województwa Mazowieckiego.
Urzędnicy właśnie kończą wybierać firmy, które m.in. zdigitalizują plany zagospodarowania przestrzennego uchwalone w mazowieckich gminach. To najważniejsza część powstającego systemu, która będzie kosztować 180 mln zł. Kolejnym jego elementem jest stworzenie baz danych map geodezyjnych i topograficznych zawierających informacje o wszystkich budynkach, liniach kolejowych oraz energetycznych, instalacjach wodociągowych, drogach, a nawet chodnikach ułożonych w województwie. Dzięki temu deweloper, który będzie chciał postawić osiedle pod Warszawą, w ciągu kilku minut dowie się, czy w przyszłości w okolicy nie powstanie ruchliwa droga albo zakład przemysłowy.
 Źródło: Dziennik Gazeta Prawna