Na najbliższym posiedzeniu w środę 8 lutego, Sejm zajmie się projektem ustawy o szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich wydanych z naruszeniem prawa.
Na zlecenie Sejmu opinie przygotował dr hab. Marcin Matczak z Uniwersytetu Warszawskiego. Projekt ustawy o usuwaniu skutków reprywatyzacji na terenie Warszawy przewiduje powołanie specjalnej Komisji, która zbada decyzje wydane z naruszeniem prawa. W skład której mają wejść przewodniczący, w randze sekretarza stanu, powoływany i odwoływany przez Prezesa Rady Ministrów na wniosek Ministra Sprawiedliwości (złożony po uzgodnieniu z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji) oraz 8 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm RP. Projekt ustawy w wielu miejscach jest sprzeczny z przepisami Konstytucją RP.
Naruszenie praw obywatelskich
Zdaniem dr Matczaka wejście w życie projektu w obecnym jego kształcie stanowi istotne zagrożenie dla standardów wymiaru sprawiedliwości właściwych dla demokratycznego państwa prawnego oraz dla konstytucyjnych praw i wolności jednostki. Istota i cel projektu ustawy, a także zakres kompetencji powierzonych Komisji oraz ukształtowanie jej pozycji wobec organów wymiaru sprawiedliwości, wskazują na naruszenie konstytucyjnej zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości (art. 175 ust. 1 Konstytucji RP), zasady podziału i równoważenia się władz (art. 10 Konstytucji RP) oraz zasady państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP). Projekt ustawy tworzy organ władzy publicznej, mieszczący się w zakresie administracji rządowej, powierzając mu zadania z zakresu wymiaru sprawiedliwości, a także określając szczególną procedurę postępowania, która nie gwarantuje podstawowych praw procesowych strony postępowania (o czym szerzej będzie mowa także niżej). Istnieją zatem przesłanki by uznać, że projekt ustawy jest sprzeczny również z art. 175 ust. 2 Konstytucji RP, zgodnie z którym „sąd wyjątkowy lub tryb doraźny może być ustanowiony tylko na czas wojny”.
Brak ochrony strony
Projekt stanowi istotne zagrożenie dla konstytucyjnych praw i wolności jednostki, gdyż:
- nie przewiduje wystarczających gwarancji procesowych dla ochrony praw strony postępowania, nie zapewnia minimalnych standardów sprawiedliwości proceduralnej. Komisji nie sposób uznać za właściwy, niezależny, bezstronny
i niezawisły sąd (art. 45 ust. 1 Konstytucji RP). Postępowanie przed Komisją jest jednoinstancyjne. Projekt ustawy nie przewiduje środków odwoławczych od poszczególnych rozstrzygnięć Komisji lub jej przewodniczącego, które mogą mieć istotne znaczenie dla sytuacji majątkowej strony postępowania. O podjęciu postępowania rozpoznawczego, a także rozstrzygnięciach Komisji, strony są informowane poprzez zamieszczenie ze skutkiem doręczenia informacji na stronie podmiotowej BIP Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Komisja podejmuje postępowanie rozpoznawcze w oparciu o przesłanki wątpliwe z punktu widzenia standardów należytej określoności przepisów prawa (art. 2 konstytucji RP) – stwierdzenie „istnienia okoliczności sprzyjających wydaniu decyzji reprywatyzacyjnych z naruszeniem prawa lub popełnianiu przestępstw bądź utrudniających ich ujawnienie” (art. 3 ust. 2 Projektu ustawy). Projekt nie wskazuje, które decyzje administracyjne i wyroki sądowe mogą strać się przedmiotem weryfikacji Komisji i jakie są kryteria ich doboru, co rodzi wątpliwości z punktu widzenia zasad stabilności decyzji administracyjnych i wyroków, a także zasady zaufania obywateli do państwa i pewności prawa (art. 2 Konstytucji RP). Jednocześnie Projekt ustawy przyznaje Komisji i jej przewodniczącemu prawo do podejmowania istotnych działań „zabezpieczających” wobec jednostki – zgodnie z art. 11 ust. 1 Projektu ustawy „Przewodniczący Komisji może wystąpić do prokuratora z wnioskiem o przeszukanie pomieszczeń lub innych miejsc lub zajęcie rzeczy w celu zabezpieczenia dowodu w sprawie lub zabezpieczenia zwrotu równowartości nienależnego świadczenia”.
- decyzje podejmowane przez Komisję o istotnym znaczeniu dla sytuacji prawnej i majątkowej jednostki mogą być podejmowane w oparciu o niejasne