O proponowanych założeniach do ustawy dotyczącej bezpłatnej pomocy prawnej pozytywnie wypowiadają się zarówno adwokaci, jak i radcy prawni. Pomoc mają świadczyć przedstawiciele obu tych profesji.
Czytaj: Grabarczyk: w I kwartale 2015 będzie projekt ustawy o pomocy prawnej dla niezamożnych>>>
– Prace nad założeniami idą w tym kierunku, by nieodpłatną pomocą prawną objąć tych, którzy są uprawnieni do korzystania z pomocy społecznej – mówi Jerzy Kozdroń, wiceminister sprawiedliwości. Podkreśla też, że w każdym średniej wielkości powiecie mogłyby być dwa takie punkty. Jeden na ok. 20 tys. mieszkańców.
Środkami przeznaczanymi na pomoc prawną dysponowaliby starostowie i prezydenci miast. To oni zawieraliby porozumienia z przedstawicielami samorządów. Byliby też dysponentami środków uzyskanych od Ministra Sprawiedliwości przeznaczonych na wynagrodzenia adwokatów i radców prawnych zaangażowanych w punktach udzielania tej pomocy.
Źródło: Rzeczpospolita