WSA w Poznaniu w czerwcu 2018 r. wydał postanowienie, którym odrzucił zażalenie skarżącego na zarządzenie wzywającego do uprawdopodobnienia okoliczności wskazujących na brak winy strony w uchybieniu terminu. Sąd odmówił też przywrócenia terminu do złożenia zażalenia na zarządzenie.

Zażalenie i wniosek

Pełnomocnik skarżącego złożył zażalenie na to postanowienie. Domagał się on jednocześnie przywrócenia terminu do złożenia tego zażalenia. Do wniosku dołączył zaświadczenie ze szpitala, które wskazywało na fakt hospitalizacji skarżącego w tym szpitalu.

Zasadne żądanie

WSA przywrócił skarżącemu termin do złożenia zażalenia. Sąd administracyjny przypomniał, że czynności podejmowane przez stronę po upływie terminu są bezskuteczne. Powyższe wynika z treści art. 85 p.p.s.a. Strona może jednak w oparciu o przepis art. 86 § 1 p.p.s.a. złożyć wniosek o przywrócenie terminu, jeśli nie dokonała ona terminowo czynności bez swojej winy.

 

Wymogi pisma

Strona, która domaga się przywrócenia terminu do pojęcia czynności powinna uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu - podkreślił sąd administracyjny. Jej obowiązkiem jest również złożenie wniosku do sądu, w którym czynność miała być dokonana. Należy tego dokonać w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. Powyższe regulacje przewidziano w art. 87 § 1 i 2 p.p.s.a.

Szpitalne zaświadczenie

Złożony w sprawie wniosek o przywrócenie terminu był zasadny - ocenił WSA. Do wniosku dołączone zostało bowiem zaświadczenie wystawione przez szpital wojewódzki. Z tego dokumentu wynikało, że skarżący przebywał w szpitalu w okresie wskazanym w zaświadczeniu. Jednocześnie wniosek o przywrócenie terminu złożono z zachowaniem siedmiodniowego terminu, liczonego od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu - podkreślił sąd.

Czytaj także: Sąd: Podpis musi pozwalać na identyfikację jego autora >>

Kwestia winy

Przywrócenie terminu to instytucja wyjątkowa - zaznaczył sąd. Możliwe jest więc jej zastosowanie, jeśli strona bez winy uchybiła terminowi. Ustalenia w tym zakresie należy dokonać przy uwzględnieniu obiektywnego miernika staranności. Konieczne jest zbadanie, czy w takiej sytuacji osoba należycie dbająca o swoje interesy mogłaby dochować terminu.

Wysiłki strony

W orzecznictwie przyjmuje się, że brak winy ma miejsce, jeśli strona nie mogła usunąć zaistniałej przeszkody nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Na powyższe zwrócił uwagę w szczególności Naczelny Sąd Administracyjny w postanowieniu z dnia 27 maja 2014 r. w sprawie II GZ 223/14 (LEX nr 1465314) oraz w postanowieniu z dnia 3 września 2010 r. w sprawie I OZ 655/10 (LEX nr 741901).

Spóźnione zażalenie

WSA wskazał, że właśnie taka sytuacja miała miejsce w rozpoznawanej sprawie. Skarżący wykazał, że przebywał w szpitalu w czasie, gdy miał złożyć zażalenie na postanowienie. Tym samym uprawdopodobnił on okoliczności wskazujące na brak winy w niedochowaniu terminu do złożenia o czasie zażalenia. Zatem, należało przywrócić mu termin do wniesienia zażalenia - uznał wojewódzki sąd administracyjny.

Postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 7 sierpnia 2018 r., IV SA/Po 1057/16, LEX nr 2551778.