W opinii podsekretarza stanu w MON Czesława Mroczka regulacje, odnoszące się do tajemnicy służbowej byłych żołnierzy GROM-u są podobne jak w stosunku do byłych członków Biura Ochrony Rządu. Resort obrony państowej nie ma możliwości gromadzenia informacji, prowadzenia bazy danych dotyczących aktywności zawodowej byłych żołnierzy GROM-u.
Wyjaśnienia te padły w Sejmie 21 listopada br., gdy poseł Artur Ostrowski poinformował, że w realizacji programów szkoleniowych nacjonalistów, organizatorów Marszu Niepodległości uczestniczą ludzie, którzy wcześniej służyli w jednostkach GROM, BOR, francuskiej Legii Cudzoziemskiej.
Czesław Mroczek przypominał, że funkcjonariusze BOR przed podjęciem służby wypowiadają słowa przysiegi, które zobowiązują do wiernej służby narodowi polskiemu, czemu zawsze  powinien przyświecać interes państwa polskiego. Funkcjonariusze ślubują także przestrzegać Konstytucji RP i obowiązującego porządku prawnego, a także ofiarnie i sumiennie wykonywać powierzone im obowiązki, przestrzegać dyscypliny służbowej, wykonywać polecenia przełożonych, dochować tajemnic związanych ze służbą, strzec dobrego imienia służby, honoru i godności. Jednocześnie funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu przyjmują na siebie zobowiązanie do zachowania w tajemnicy wszystkiego, o czym dowiedzieli się przy okazji wykonywania zawodu, a także w związku z nim. Nieprzestrzeganie zaś tych zobowiązań może skutkować wszczęciem wobec nich postępowania dyscyplinarnego.
Resort Obrony Narodowej jednak współpracuje z byłymi żołnierzami, w tym z żołnierzami GROM-u. Ci żołnierze są aktywni, zakładają stowarzyszenia, fundacje, które współpracują z Ministerstwem Obrony Narodowej.
- I tak na przykład, jeżeli chodzi o byłych żołnierzy GROM-u, funkcjonuje Fundacja Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych GROM, resort obrony narodowej ma podpisane porozumienie. W ramach swojej aktywności fundacja prowadzi działalność związaną z organizacją szkoleń, festynów, zawodów, konferencji, seminariów, sympozjów, różnego rodzaju wykładów i w ostatnich latach jej aktywność szkoleniowa, konferencyjna była adresowana do funkcjonariuszy Policji, młodzieży szkolnej - wyjaśniał w Sejmie min. Mroczek.
W tym zakresie, w którym fundacja byłych żołnierzy zawodowych GROM-u realizuje zadania związane z promocją obronności, Wojska Polskiego, może ona liczyć na współpracę MON. Min. Mroczek uznaje, że każda aktywność byłych żołnierzy, która przejawia się w promocji Sił Zbrojnych, każda aktywność, która nie narusza prawa, jest korzystna. Natomiast nie znane są ministerstwu przykłady, by żołnierze szkolili jakieś jednostki paramilitarne.