Wczoraj późnym wieczorem resort finansów opublikował ostateczną wersję projektu budżetu na 2011 rok. Generalnie przyjęto w nim zasadę: wzrost wydatków o poziom inflacji plus 1 pkt proc. Jednak dla niektórych instytucji wymiaru sprawiedliwości przewidziano wyższe wzrosty.
Np. budżet Naczelnego Sądu Administracyjnego wzrośnie z 368,8 mln zł do 381,7 mln, co daje przyrost na poziomie 3,5 procenta. Budżet Sądu Najwyższego wzrośnie o 4,4 mln (z 86 do 90,4 mln zł), czyli o 5,1 proc. Trybunał Konstytucyjny dostanie w przyszłym roku na swoją działalność 27,3 mln zł, wobec 25,9 w tym roku (wzrost o 5,4 proc.). Wydatki Krajowej Rady Sądownictwa wzrosną w przyszłym roku o 600 tys. zł, (z 11,1 do 11,7 mln zł) co oznacza wzrost także o 5,4 procent.

Najmniejszy przyrost przewidywany jest w budżecie sądów powszechnych, ale też o największe liczby w tej dziedzinie chodzi. Wydatki państwa na ten cel wzrosną z 5759,2 mln do 5929,8 mln zł, czyli o 2,96 procenta. Będzie to jednak nieco poniżej przyjętego w projekcie wskaźnika: inflacja plus 1 proc., bowiem projekt przewiduje, że średnioroczna inflacja ma sięgnąć w przyszłym roku 2,3 proc.