O tym, że Prokuratura Krajowa szuka środków na kolejne podwyżki wynagrodzeń pracowników, w tym asystentów prokuratorów, pisaliśmy w serwisie Prawo.pl już w lipcu. Chodzi o realizację wiosennych zapowiedzi. Szef prokuratury, w jednym z pism do Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP pisał, że wstępne rozmowy wskazują na możliwość pozyskania dodatkowych środków, ale sytuacja finansowa prokuratury „coraz bardziej się komplikuje". - Należy jednak realnie zakładać, że ich wysokość nie będzie wystarczająca do podniesienia wszystkim pracownikom wynagrodzeń do wartości maksymalnej na danym stanowisku. Na chwilę obecną, z uwagi na brak pisemnej gwarancji w tej sprawie, nie mogę składać jakichkolwiek jednoznacznych deklaracji dotyczących wysokości i terminu kolejnych podwyżek – dodał.

Równocześnie wyjaśnił, że ta komplikacja ma m.in. związek z tym, iż jedną ze składowych wydatków na postępowania prokuratorskie są koszty usług pocztowych świadczonych na rzecz powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury. Dotychczasowe koszty tych usług wynosiły ok. 51 mln zł w skali roku. Teraz prowadzone jest nowe postępowanie o zamówienie publiczne na „Świadczenie usług pocztowych w obrocie krajowym i zagranicznym w zakresie przyjmowania, przemieszczania i doręczania przesyłek pocztowych oraz zwrotu przesyłek niedoręczonych na lata 2025–2029", a oferta wstępna „znacznie przekracza szacowaną przez jednostki prokuratury wartość zamówienia". - Jeżeli oferta ostateczna zostanie utrzymana na poziomie cen z oferty wstępnej, to niezbędne będą dodatkowe środki finansowe w budżecie jednostek prokuratury na lata 2025–2029. Od 1 września do 31 grudnia 2025 roku dodatkowe potrzeby wyniosą ok. 15 mln zł, w kolejnych latach 2026–2029 – ok. 54 mln zł rocznie – pisał prokurator Korneluk.

Czytaj: Problemy z pocztą pracowników prokuratury nie przekonują – chcą podwyżek>>

 

W budżecie prokuratury ponad 95 mln zł mniej

Związkowcy prokuratorowi krajowemu nie odpuszczają, w odpowiedzi wskazali, że dla tysięcy pracowników prokuratury oczekujących na zapowiedziany „drugi krok" na rok bieżący i „trzeci krok" na 2026 rok w uregulowaniu wynagrodzeń pionu pozaorzeczniczego - nie do przyjęcia jest argumentacja o wzroście kosztów związanych z obsługą Poczty Polskiej.

- Rada Główna ZZPiPP RP nie zgadza się z przedstawionym poglądem, jakoby wzrost kosztów operacyjnych powinien bezpośrednio przekładać się na brak podwyżek dla pracowników kadry pozaorzeczniczej. Wysyłka pocztowa stanowi koszty ogólne funkcjonowania instytucji, a ich wysokość jest zmienna i zależna od czynników zewnętrznych (np. decyzji operatora pocztowego, inflacji), na które pracownicy nie mają żadnego wpływu. Nadmienić należy, iż koszt ten powinien być przewidziany przez Prokuraturę Krajową wcześniej, na etapie planowania budżetu na 2025 r., natomiast wynagrodzenie winno odzwierciedlać wartość pracy, kwalifikacje i doświadczenie pracownika, a także realia rynkowe, a nie wahania kosztów usług, których pracownicy nie generują bezpośrednio – dodano.

Związek nadmienił też, że takie podejście jest niezgodne z ustawą budżetową. - Wynagrodzenia pracowników pozaorzeczniczych i koszty funkcjonowania instytucji, jaką jest prokuratura, są ujmowane w odrębnych paragrafach klasyfikacji budżetowej – podsumowano.

Prokurator krajowy w odpowiedzi wyjaśnia, że działania podejmowane przez Prokuraturę Krajową w żadnym zakresie nie zmierzały i nie będą zmierzać do zabezpieczania zwiększonych wydatków na przesyłki pocztowe w ramach środków na wynagrodzenia grupy pozaorzeczniczej. Równocześnie wskazał, że obecna sytuacja związana m.in. ze zwiększonymi wydatkami na przesyłki pocztowe „mocno ogranicza możliwości szukania oszczędności w innych obszarach wydatków niż płace i wystąpienia do Ministra Finansów z wnioskiem o przeniesienie środków, celem zwiększenia kwot umożliwiających podniesienie wynagrodzeń w ramach niwelowania dysproporcji płacowych wśród pracowników prokuratury".

Dodał też, że projekt budżetu prokuratury na rok 2026 został pomniejszony o 95 575 tys. zł w stosunku do 2025 r.

 

Wraca biedna prokuratura?

O to, z czego wynika pomniejszenie budżetu, zapytaliśmy Prokuraturę Krajową. Prokurator Jacek Skała, przewodniczący ZZPiPP RP, wskazuje, że zmniejszenie budżetu prokuratury o blisko 100 milionów złotych jest zaskakujące. - Jest to pierwszy spadek budżetu prokuratury od 2016 r. Przed tą datą przez wiele lat mieliśmy do czynienia z 'biedną prokuraturą'. Bez podwyżek, bez środków na postępowania przygotowawcze, bez sprzętu informatycznego, bez 1300 etatów asystenckich, które powstały od tego czasu. Sami kupowaliśmy papier do ksero. Wielu pracowników to doskonale pamięta. Zwłaszcza trwałe zamrożenie płac pozaorzeczniczych. Dlatego obawy o przyszłość są uzasadnione. Wszystko to dzieje się mimo wzrostu wydatków na Prokuraturę Europejską oraz zapowiadanych przez Prokuraturę Krajową – drugim i trzecim krokiem w podnoszeniu płac urzędników, asystentów, czy pracowników pomocniczych. Powstaje zatem pytanie, jak podnieść te płace, jak zlikwidować dyskryminację powstałą w wyniku wyrównania wszystkich płac do poziomu 6000 zł brutto, jak docenić kadrę z największym stażem, jak przywrócić równość płac asystentów prokuratorskich i sądowych, skoro budżet prokuratury spada – wylicza.

Również Piotr Klimczak z Rady Głównej ZZPiPP RP, pracownik Prokuratury Okręgowej w Łodzi dodaje, że w latach 2015–2025 budżet prokuratury corocznie wzrastał o kilka, kilkanaście, a w 2024 roku nawet o kilkadziesiąt procent w stosunku do budżetu z poprzedniego roku. - To dawało kwoty rzędu kilkudziesięciu lub kilkuset milionów złotych więcej niż w roku poprzednim. Niestety z pisma Dariusza Korneluka z dnia 8 sierpnia 2025 roku skierowanego do Rady Głównej ZZPiPP RP wynika, iż projekt budżetu prokuratury na 2026 rok został pomniejszony o 95,5 mln złotych w stosunku do 2025 roku, co stanowić będzie pomniejszenie budżetu w 2026 roku o około 1,76 proc. – mówi.

Jak szacuje, gdyby te 95,5 mln zł przeznaczyć na podwyżki dla grupy około 9 tys. pracowników pozaorzeczniczych, to dawałoby to ok. 880 złotych więcej do ich comiesięcznego wynagrodzenia. - Krótko mówiąc, prokuraturze stawiane są coraz to nowe wyzwania, ale decydenci niech nie oczekują ich sprawnej realizacji, skoro okrajają budżet i nie uwzględniają w nim np. rosnących cen – zaznacza Klimczak. I dodaje, że związkowcy czekają na opublikowanie projektu budżetu i zawarte w nim szczegóły.