Opinia PKPP Lewiatan przygotowana została w związku z organizowanym przez senacką Komisję Gospodarki Narodowej posiedzeniem, na którym omówione zostaną problemy prywatnych przedsiębiorców wynikające z nadmiernej represyjności organów wymiaru sprawiedliwości oraz wad przepisów prawa.
Eksperci Lewiatana podkreślają, że co do zasady w sposób pozytywny oceniają wszelkiego rodzaju inicjatywy zmierzające do zmiany przepisów przewidujących - nieuzasadnione w ich ocenie - zagrożenia karne lub karno-administracyjne w przypadku naruszenia norm prawnych dotyczących działalności gospodarczej. Cieszy ich również niniejsza inicjatywa senackiej komisji. - Bo w wielu przypadkach to właśnie przepisy o charakterze administracyjnym przewidujące tzw. sankcje administracyjnoprawne (często mające charakter quasi-karny) stanowią kosztowny i nieuzasadniony w wielu przypadkach instrument ingerencji organów władzy w działalność prywatnych przedsiębiorców - czytamy w opinii.
Jej autorzy stwierdzają, że jeżeli chodzi o prawo karne sensu stricto, to elementem, do którego przedsiębiorcy przywiązują szczególne znaczenie i który ma istotne znaczenie w prowadzeniu działalności gospodarczej jest zapewnienie nieskrępowanej przepisami prawa karnego, a co za tym idzie, ingerencją państwa, swobody w podejmowaniu decyzji przez organy zarządzające firmami. W tym kontekście - czytamy w opinii - poważny problem stanowi art. 296 §1a kodeksu karnego (k.k.) Naszym zdaniem, to właśnie ten przepis jest najbardziej dotkliwym i wręcz klasycznym instrumentem nieuzasadnionej ingerencji państwa, w tym prokuratury, tam, gdzie instrumenty przewidziane przez prawo cywilne są w pełni wystarczające i stanowią wystarczającą ochronę dla spółki, wierzycieli i bezpieczeństwa w obrocie gospodarczym w ogólności.
Mając to na uwadze, w swojej opinii eksperci Lewiatana skoncentrowali się na dwóch niezwykle istotnych - ich zdaniem -  kwestiach. W pierwszej kolejności postulują uchylenie niezwykle szkodliwego - w ich ocenie - art. 296 §1a k.k. z kodeksu karnego. W opinii znajduje się obszerne analiza uzasadniająca taki postulat i wskazująca na to, że przepis ten stanowi nadmierną ingerencję państwa w swobodę działalności gospodarczej, również w kontekście kanonu, wedle którego sankcje wynikające z prawa karnego winny być oparte na zasadzie ultima ratio, a więc wówczas, gdy pozostałe środki nie zapewniają w stopniu wystarczającym ochrony danego dobra.
W drugiej części opinii zwracają natomiast uwagę na cały szereg przepisów, przewidujących sankcje administracyjne lub administracyjne-karno. - Sankcje te, najczęściej obowiązujące w postaci niezwykle wysokich kar pieniężnych w praktyce mogą prowadzić do dalej idących skutków, niż same przepisy karne. Najpoważniejsze wątpliwości budzi fakt, że wielomilionowe kary nakładane są przez organy publiczne nie zaś sądy, z pominięciem wielu zasad wynikających chociażby z kodeksu postępowania karnego (k.p.k.). Procedura odwoławcza przed sądami powszechnymi lub administracyjnymi nie zapewnia natomiast wystarczającego stopnia ochrony dla przedsiębiorców - napisano w opinii PKPP Lewiatan.