Apel, którego jednym z sygnatariuszy jest polska Konfederacja Lewiatan, związany jest z finalizowaną unijną reformą przepisów o ochronie danych osobowych. Lewiatan wraz z organizacjami pracodawców z Austrii, Czech, Słowacji, Słowenii, Chorwacji i Węgier wystosowała wspólny list skierowany do premierów państw Europy Środkowo-Wschodniej.
Europejscy przedsiębiorcy zwracają w nim uwagę na potrzebę zbliżenia ostatecznego brzmienia Rozporządzenia o ochronie danych osobowych z uzgodnieniami dokonanymi na forum Rady Unii Europejskiej. - Unijne zasady ochrony danych muszą chronić prywatności obywateli a jednocześnie pozwolić europejskim firmom na tworzenie innowacyjnych produktów i usług, zdolnych konkurować na globalnym rynku - podkreśla Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Autorzy listu wzywają również do wyrażenia przez szefów rządów wsparcia negocjowanego przez Komisję Europejską porozumienia między UE i USA umożliwiającego przedsiębiorcom transferowanie danych osobowych pomiędzy tymi państwami, określanego jako Safe Harbor II. - Unieważnienie decyzji w sprawie Safe Harbor przez Trybunał Sprawiedliwości UE z dnia na dzień pozbawiło tysiące europejskich i amerykańskich firm systemowego rozwiązania, pozwalającego na przekazywanie często niezbędnych do prowadzenia ich działalności danych do Stanów Zjednoczonych- stwierdza Magdalena Piech, ekspertka Konfederacji Lewiatan. Jak dodaje, choć istnieją inne podstawy prawne transferów danych, są one bardziej kosztowne i wymagają spełnienia określonych, często długotrwałych formalności- wyjaśnia.
Zdaniem pracodawców z Konfederacji Lewiatan i innych organizacji europejskich, złe decyzje lub brak podjęcia działań w obu kwestiach ze strony rządów europejskich państw mogłyby mieć negatywny wpływ na wzrost gospodarczy i rozwój Jednolitego Rynku Cyfrowego.
Dowiedz się więcej z książki | |
Ochrona danych osobowych. Komentarz
|