W poniedziałek w Parlamencie Europejskim rozpoczęły się przesłuchania kandydatów do nowej Komisji Europejskiej pod kierunkiem Jean-Claude'a Junckera. Bieńkowska, która w KE ma odpowiadać za rynek wewnętrzny, przemysł i przedsiębiorstwa, zostanie przesłuchana w czwartek przez komisje ds. przemysłu, badań i energii (ITRE) oraz rynku wewnętrznego i ochrony konsumentów (IMCO).
Czytaj: Bieńkowska ma w KE zajmować się m.in. obszarem jednolitego rynku>>>
W swoich odpowiedziach dla parlamentarzystów Bieńkowska zapewniła, że sprawą, którą zamierza zająć się natychmiast po objęciu funkcji, jest skuteczne wdrażanie unijnej dyrektywy usługowej, która liberalizuje rynek usług w Unii, i właściwe wdrażanie zmodernizowanej dyrektywy o uznawaniu kwalifikacji zawodowych.
Kandydatka na komisarza zamierza rozpocząć pracę od przygotowania raportu dotyczącego istniejących wciąż barier na wewnętrznym rynku usług i nowej strategii ich usuwania. - Nie będzie tolerowania niezgodnych z dyrektywą usługową działań krajów UE - zapowiedziała Bieńkowska. Dodała, że ograniczenia dopuszczone w dyrektywie usługowej powinny być stosowane w sposób proporcjonalny.
Jak zauważa kandydatka, mimo że dyrektywa usługowa obowiązuje od końca 2009 r., to w państwach UE usługodawcy i usługobiorcy z innych państw członkowskich wciąż napotykają na przeszkody. Według danych KE, bariery te można najczęściej spotkać w takich sektorach jak budownictwo, turystyka czy usługi dla biznesu.
Innym celem, nad którym zamierza się skupić, jest przyjazne środowisko do prowadzenia biznesu, wspieranie przedsiębiorczości oraz małych i średnich firm. Desygnowana na komisarza zapowiada też, że będzie chciała w pełni wykorzystać potencjał programu Erasmus dla młodych przedsiębiorców. Przyszli i początkujący przedsiębiorcy mają bowiem dzięki niemu możliwość uczenia się od prowadzących małe firmy w innych państwach.
Innym celem, nad którym Elżbieta Bieńkowska chce się skoncentrować, jest przyjazne środowisko do prowadzenia biznesu, wspieranie przedsiębiorczości oraz małych i średnich firm. Zapowiada też, że będzie chciała w pełni wykorzystać potencjał programu Erasmus dla młodych przedsiębiorców. Przyszli i początkujący przedsiębiorcy mają bowiem dzięki niemu możliwość uczenia się od prowadzących małe firmy w innych państwach. (ks/pap)