Według danych Naczelnej Rady Adwokackiej na aplikację dla kandydatów do tego zawodu zdawało 1438 osób, udało się to 78 proc. kandydatów. Najlepiej wypadł test w bielsko-bialskiej izbie adwokackiej, gdzie na 25 zdających tylko jeden nie zdobył wymaganego limitu punktów. W izbie opolskiej zakwalifikowało się 21 z 23 startujących, w częstochowskiej - 10 z 12, w szczecińskiej - 25 z 29, w łódzkiej - 103 ze 120, w krakowskiej 121 ze 146. W Warszawie egzamin zaliczyło 324 z 391 kandydatów. Najsłabszy wynik był w Kielcach, gdzie na 48 osób zdało 27, czyli zaledwie 56,3 proc.

Z informacji Krajowej Rady Radców Prawnych wynika, że do egzaminu na aplikację radcowską podeszło 3088 osób, zaliczyło go 22,5 proc. To o ponad 8 proc. więcej, niż wskazywały wczorajsze wstępne dane. Najlepiej pisanie testu poszło kandydatom w izbie radcowskiej we Wrocławiu, gdzie zdały 152 na 202 osoby. Dobrze w Katowicach (92 na 217), Poznaniu (111 na 261), Opolu (27 na 88). W Warszawie na rekordową liczbę 975 kandydatów test zaliczyło 147 (15 proc.). Słabo poszło w Białymstoku (4 na 62), Bydgoszczy (6 na 83), Kielcach (5 na 91), Olsztynie (5 na 97), Rzeszowie (6 na 85), Szczecinie (6 na 96). Najgorzej było w Koszalinie, gdzie nikt nie dostał się na aplikację. Według Krajowej Rady Notarialnej na aplikację do zawodu notariusza dostały się 82 osoby spośród 466 zdających (17,6 proc.).


Aplikację rozpocznie mniej więcej tyle samo osób co w latach ubiegłych - mówi Zenon Klatka, prezes KRRP. - Przeprowadzenie jednakowego testu we wszystkich izbach pokazało zróżnicowany poziom przygotowania kandydatów, wyższy w tradycyjnych ośrodkach uniwersyteckich. Ale także to, że w poprzednich latach, kiedy pytania egzaminacyjne opracowywała samodzielnie każda izba, różny był poziom wymagań. Prezes KRRP nie przyjął do wiadomości twierdzenia, że test był za trudny, czytamy w Rzeczpospolitej.  

Źródło: (KW/ Izby/Rz)