Marcin Dubieniecki nie chce mówić o szczegółach. Dziennikarzy informuje jedynie, że jest to reakcja na długotrwałe nękanie przez fotoreporterów - "pseudopaparazzich" - jego rodziny, a w szczególności Marty Kaczyńskiej. Nie ujawniono jednak, o jakie sytuacje chodzi ani ilu osób dotyczy doniesienie Dubienieckiego.
Więcej: http://wyborcza.pl>>>