Jak informuje ABW, podejrzanym o wręczanie oraz przyjmowanie łapówek w związku z działalnością spółek węglowych i wchodzących w ich skład kopalń węgla kamiennego grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Śledztwo obejmowało lata 2001-2008 i dotyczyło największej afery korupcyjnej w historii polskiego górnictwa węgla kamiennego. Sprawę od początku prowadziła Delegatura ABW w Katowicach, do której w 2008 r. zgłosił się jeden ze współwłaścicieli podmiotu wręczającego łapówki. Opisał on przedmiotowy proceder oraz wskazał osoby i podmioty biorące w nim udział.
W toku prowadzonej sprawy funkcjonariusze ABW uzyskali materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zarzutów 2 osobom wręczającym korzyści majątkowe oraz 23 osobom przyjmującym łapówki i zajmującym kierownicze stanowiska w spółkach węglowych (prezesom spółek oraz dyrektorom kopalń). Rozpracowano różnorodne mechanizmy wręczania łapówek (np. fikcyjne zlecenie usług). Ustalono, że łączna wysokość kwot przekazanych korzyści majątkowych wynosiła ok. 4 mln PLN. Łapówki były wręczane przez przedstawicieli firmy świadczącej usługi w kopalniach oraz dostarczającej tam materiały, celem uzyskania preferencyjnego traktowania tego podmiotu.
W sprawie zabezpieczono mienie o wartości ponad 3 mln zł.
Akt oskarżenia liczył blisko 700 stron, a akta sprawy w sumie 230 tomów. Na bazie tej sprawy wszczęto szereg kolejnych postępowań przygotowawczych dotyczących korupcji w górnictwie, z których część nadal się toczy.