Do Krakowa, na zaproszenie premiera Tuska, przyjadą szefowie rządów krajów, dla których wydarzenia w Polsce w 1989 r. były początkiem zmian demokratycznych. Dzisiaj, w przeddzień rocznicy, szef rządu pojedzie do Nowej Huty, gdzie m.in. złoży kwiaty pod Pomnikiem Solidarności i weźmie udział w otwarciu wystawy „Od opozycji do wolności”.

W Krakowie, na obchodach 20. rocznicy odzyskania niepodległości i upadku komunizmu, będą: kanclerz Angela Merkel, premierzy: Czech Jan Fischer, Węgier – Gordon Bajnai, Litwy – Andrius Kubilius, Rumunii – Emil Boc, premier Słowenii – Borut Pahor, premier Ukrainy – Julia Tymoszenko, a także wicepremierzy Bułgarii i Słowacji oraz przedstawiciel władz Estonii. Na Wawelu będą także dwaj politycy – symbole przemian w Europie: były prezydent Polski Lech Wałęsa oraz Czech – Vaclav Havel. Obecni w Krakowie europejscy przywódcy przekażą młodzieży wspólne Posłanie. Bezpośrednio przed rozpoczęciem uroczystości w Krakowie planowane są dwustronne spotkania szefa polskiego rządu z zaproszonymi gośćmi.  Po południu premier Tusk uda się do Gdańska, gdzie 4 czerwca odbędzie się 2. część konferencji „Solidarność i Upadek Komunizmu”. W sesji specjalnej pod hasłem „Rządy w czasach zmiany” wystąpią m.in. premier Donald Tusk, były prezydent Polski Lech Wałęsa oraz były prezydent Czech – Vaclav Havel.

Prezydent Lech Kaczyńśki przyznał, że III RP miała swoje sukcesy i porażki. - Wolność i podmiotowość Polski to wielki sukces. Tak samo wolne wybory. Jeśli chodzi o postęp gospodarczy, nie jest gorzej niż w innych krajach, w których dokonywała się transformacja. A porażki? Na pewno brak rozliczenia dawnego systemu. To w konsekwencji spowodowało, że na uwolnieniu gospodarki w znacznej części skorzystali ci, którzy ze względów moralnych nie powinni byli się wzbogacić, bo byli głęboko zaangażowani w poprzedni system – wyjaśnił Prezydent.