W 7. ogólnopolskiej akcji wzięło ponad 900 adwokatów i aplikantów adwokackich, którzy przyjmowali petentów w 206 miejscowościach. Najczęściej poruszane problemy to postępowania egzekucyjne, kłopoty mieszkaniowe, problemy z wywiązaniem się z umowy dotyczącej szybkich pożyczek.
Adw. Krzysztof Antosik z Łowicza przyjął osiem osób. – Jak na tak nieduże miasto myślę, że to spora liczba. – stwierdził Pan Mecenas, który w tym roku dołączył do akcji. Do adw. Tomasza Kucharskiego z Zielonej Góry, który udzielał porad ze swoją aplikantką zgłosiło się ponad 40 osób. Byli jednak i tacy adwokaci, do których nikt nie dotarł. Tak było w kilku kancelariach na terenie izby płockiej.
Jak zwykle najwięcej pytań dotyczyło prawa cywilnego, z czego wyjątkowo dużo dotyczyło postępowania egzekucyjnego i spraw windykacyjnych. Tradycyjnie też porady dotyczyły prawa spadkowego, alimentacyjnego, mieszkaniowego oraz prawa pracy. Zdecydowanie rzadziej zgłaszano się z problemami z zakresu prawa karnego.
Adw. Kazimierz Skalimowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Białymstoku, zwrócił uwagę, że w tym roku wyjątkowo dużo osób zgłosiło się do niego o poradę dotyczącą zawarcia umowy dożywocia. Jest to umowa, którą, zazwyczaj starsi ludzie zawierają z osobami, które zobowiązują się, że w zamian za przekazanie majątku zajmą się zorganizowaniem pogrzebu osobie przekazującej majątek.
Pani Ewa z Warszawy zgłosiła się dzisiaj do adwokata w sprawie dotyczącej czasowego zameldowania lokatorów. – Porada pani mecenas okazała się nieoceniona. Nigdy nie spodziewałabym się, że moją sprawę można rozwiązać w sposób zaproponowany podczas rozmowy. Wizytówka z numerem kancelarii jest już schowana w bezpiecznym miejscu i na pewno nie zawaham się zasięgnąć kolejnej porady. – powiedziała pani Ewa.
Adwokaci, którzy uczestniczą w akcji po raz kolejny przyznają, że zgłaszające się do nich osoby są coraz lepiej przygotowane do takiego spotkania. – Są bardziej świadomi tego o co pytają, mają lepiej zebraną dokumentację i oczekują bardzo konkretnej porady. – stwierdza adw. Małgorzata Przysucha, koordynator akcji w Częstochowie.
Do podobnych wniosków doszła adw. dr Monika Strus-Wołos, koordynator ogólnopolski Dnia Bezpłatnych Porad Adwokackich. – To świadczy, że nasz cel z roku na rok przynosi coraz lepsze skutki. Chcielibyśmy, aby w przypadku problemów prawnych rzeczywistość wyglądała jak na filmach amerykańskich – że w razie kłopotów człowiek wyciąga telefon i dzwoni do swojego adwokata. Podkreślamy, że im szybciej obywatel zwróci się ze swoim problemem prawnym do adwokata, tym łatwiejsze, tańsze i mniej stresujące będzie jego rozwiązanie. – podkreśla.
- Serdecznie dziękuję wszystkim adwokatom i aplikantom adwokackim, którzy udzielali dzisiaj porad. Dziękuję też mediom, które nagłośniły inicjatywę. Po raz siódmy przekonaliśmy się jak cenna jest dla naszego społeczeństwa profesjonalna pomoc prawna. – powiedział adw. Andrzej Zwara, prezes NRA. Dodał, że niegasnące zainteresowanie społeczeństwa akcją wskazuje, że w Polsce istnieje pilna potrzeba wprowadzenia pomocy prawnej z urzędu na etapie przedsądowym. Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie posiada uregulowań ustawowych w tym zakresie.
Jak przypomina Naczelna Rada Adwokacka, Dzień Bezpłatnych Porad Adwokackich organizowany jest od 2009 roku. Jego inicjatorką była adw. Joanna Agacka-Indecka, prezes NRA w latach 2007-2010. Podczas każdej akcji udzielanych jest ponad 10 tysięcy porad prawnych.