Sprawa dotyczyła prawa do odliczenia podatku VAT w pełnej wysokości od zakupów eksploatacyjnych związanych z użytkowaniem przez pracowników samochodów służbowych.

Do fiskusa z wnioskiem o interpretację zwróciła się spółka produkująca maszyny, która prowadzi działalność gospodarczą na terenie kilku gmin województwa. Spółka w ramach swojej działalności użytkuje służbowe pojazdy samochodowe, z których część przydzielona została zatrudnionym pracownikom w celu umożliwienia im właściwej realizacji powierzonych obowiązków służbowych. Zasady używania służbowych pojazdów samochodowych są określone w ramach stosownego regulaminu. Przewiduje on dwie kategorie służbowych pojazdów samochodowych, a mianowicie: pojazdy wykorzystywane wyłącznie do celów służbowych oraz pojazdy wykorzystywane zarówno do celów służbowych, jak i prywatnych.

Spółka pytała o te pierwsze. Dla tej kategorii samochodów regulamin wprowadza bezwzględny zakaz używania pojazdów służbowych do jakichkolwiek celów prywatnych użytkowników. Użycie pojazdu służbowego w celu prywatnym będzie zakwalifikowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i może stanowić podstawę do zastosowania wobec pracownika odpowiedzialności dyscyplinarnej. Chodzi tu np. o obowiązek parkowania po zakończonej jeździe pojazdu służbowego wykorzystywanego wyłącznie do celów służbowych na terenie wskazanym przez spółkę. W godzinach pracy, a także poza godzinami pracy są co do zasady garażowane na terenie siedziby spółki, bądź w miejscach prowadzenia działalności gospodarczej spółki (w miejscach parkingowych na terenie jednostek należących do grupy kapitałowej, w skład której wchodzi spółka). Możliwe są jednak także sytuacje wyjątkowe, w których dopuszcza się możliwość zaparkowania pojazdu w miejscu zamieszkania. Dotyczy to przykładowo korzystania z pojazdu celem dojazdu do miejsca zamieszkania po zakończonych negocjacjach (np. w późnych godzinach wieczornych przy braku możliwości wykorzystania samochodu prywatnego lub braku możliwości skorzystania z komunikacji zbiorowej), w celu rozpoczęcia delegacji wcześnie rano (bez konieczności przyjazdu pod adres prowadzonej przez spółkę działalności) bądź konieczność odbioru samochodu z naprawy po pracy lub w czasie weekendu. W powyższych przypadkach, zaparkowanie pojazdu w miejscu zamieszkania jest uzasadnione koniecznością realizacji zadań służbowych i ze względu na oszczędność czasową w dotarciu do/z miejsc uczestnictwa w negocjacjach lub w delegacji służbowej bądź do/z miejsca odbioru samochodu z naprawy.

A zatem za realizację celów służbowych spółka uważa także przemieszczanie się pracowników pomiędzy miejscem zamieszkania pracownika, a miejscem parkowania samochodu służbowego w adresie siedziby spółki lub w miejscach prowadzenia działalności gospodarczej/wykonywania obowiązków służbowych. Zdaniem Spółki, użycie pojazdu we wskazanych wyżej celach nie ma charakteru użytku prywatnego, gdyż jest ściśle związane z wykonywaniem obowiązków służbowych, a tym samym zasadnym jest traktowanie przedmiotowych pojazdów jako pojazdów używanych wyłącznie do celów służbowych, tj. celów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Samochody będą wykorzystywane wyłącznie do czynności opodatkowanych związanych z prowadzoną przez spółkę działalnością gospodarczą. Spółka uważa więc, że nadal przysługuje jej prawo do odliczenia podatku VAT w pełnej wysokości od zakupów eksploatacyjnych oraz paliwa dot. ww. pojazdów.

Fiskus się nie zgodził. Uznał, że proponowane przez spółkę rozwiązanie - udostępnienie samochodów służbowych w celu dojazdu z miejsca zamieszkania do pracy i odwrotnie - przede wszystkim sprzyja wygodzie pracownika, który w określonych sytuacjach nie musi we własnym zakresie organizować sobie środka transportu do i z pracy. Stwierdził, że dojazd pracownika do i z pracy nie ma związku z działalnością gospodarczą pracodawcy. Zapewnienie ułatwienia w tym zakresie ze strony pracodawcy realizuje cel prywatny pracownika, nie zaś gospodarczy pracodawcy.

Sprawa trafiła do WSA w Poznaniu. Sąd nie podzielił stanowiska organu. Sąd podkreślił, że przepisy ustawy o VAT nie określają, w jaki sposób podatnik ma zapewnić w swojej firmie wyeliminowanie użytku prywatnego używanych w nim pojazdów samochodowych dla celów pełnego odliczenia podatku naliczonego. Przykładowo - może tego dokonać za pomocą wprowadzonych regulaminów, umów, zarządzeń wraz z podjęciem dodatkowych działań zabezpieczających ich wykonanie. Określone przez podatnika zasady używania pojazdów muszą obiektywnie potwierdzać, że pojazd jest wykorzystywany wyłącznie w działalności gospodarczej i nie ma możliwości prywatnego użytku tych pojazdów.

Zdaniem sądu, stosowany przez spółkę kompleksowy system kontroli i nadzoru oraz wprowadzenie odpowiedzialności pracowników sankcjonowanej przepisami kodeksu pracy "obiektywnie" i skutecznie uniemożliwi wykorzystanie samochodów do celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą, co skutkuje prawem do pełnego odliczenia podatku VAT od wydatków związanych z użytkowaniem samochodów służbowych wyłącznie w celach związanych z działalnością gospodarczą.

W ocenie Sądu istnieją podstawy prawne do uznania, że pracownicy spółki rozpoczynają jazdę służbową w momencie rozpoczęcia wykonywania pracy, czyli wyjeżdżając z miejsca zamieszkania (garażowania samochodu) w celu wykonania obowiązków pracowniczych, np. podróż służbowa do klienta (bez konieczności przyjazdu pod adres prowadzonej działalności przez spółkę). Przejazdy z/do miejsca garażowania czy przechowywania samochodu (czyli miejsca zamieszkania) do siedziby Spółki, czy też do jej klientów, również z miejsca odbioru samochodu z naprawy po pracy lub w czasie weekendu, związane są z realizacją celu służbowego i wobec powyższego mają charakter służbowy, czyli związane są wyłącznie z prowadzoną przez spółkę działalnością gospodarczą, a nie służą osobistym celom pracownika. Zdaniem sądu, chodzi jedynie o to, by możliwość parkowania pojazdu poza siedzibą firmy była uzasadniona specyfiką prowadzonej działalności, określona została w wewnętrznych regulacjach obowiązujących u podatnika, zaś podatnik zapewnił odpowiednie mechanizmy kontroli przestrzegania wykorzystania tak postawionych do dyspozycji pracowników (użytkowników) pojazdów wyłącznie dla celów związanych z działalnością gospodarczą (wykonywaniem obowiązków służbowych).

Sąd podkreślił, że dopóki mamy do czynienia z tzw. "czynnikiem ludzkim", zawsze istnieje potencjalne zagrożenie, że dany pojazd może zostać wykorzystany do celów innych niż związane z działalnością gospodarczą spółki. Okoliczności tej nie da się całkowicie wyeliminować, chodzi zatem jedynie o stworzenie takich mechanizmów i wprowadzenie takich zasad używania pojazdów, które dadzą maksymalną gwarancję wykorzystania ich wyłącznie w działalności gospodarczej podatnika.

Wyrok WSA we Wrocławiu z 2 czerwca 2016 r., sygn. akt I SA/Wr 191/16