Zgodnie z przepisami, minister finansów (lub upoważnione przez niego organy podatkowe) ma wydać interpretację bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 3 miesięcy od otrzymania wniosku. Jeśli tego nie zrobi, to uznaje się, że w dniu następującym po tym, w którym upłynął termin wydania interpretacji, została wydana interpretacja stwierdzająca prawidłowość stanowiska wnioskodawcy w pełnym zakresie (tzw. interpretacja milcząca).
RPO w swoim wniosku powołał się na uchwałę Izby Finansowej Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 grudnia 2009 r. (sygn. akt II FPS 7/09), w której sąd uznał, że w pojęciu „wydanie interpretacji” nie mieści się jej doręczenie i utożsamił wydanie interpretacji z faktem jej sporządzenia przez organ na piśmie oraz opatrzeniem datą i podpisem upoważnionej osoby, a nie z faktem zakomunikowania jej adresatowi. Oznacza to, że przez niewydanie interpretacji indywidualnej w terminie 3 miesięcy od dnia otrzymania wniosku przez organ podatkowy należy rozumieć niesporządzenie jej w tym terminie na piśmie przez organ podatkowy.
W rezultacie działając w zaufaniu do instytucji „milczącej" interpretacji wnioskodawca może nie mieć świadomości, że w jego sprawie została sporządzona, lecz jeszcze nie została mu doręczona, interpretacja indywidualna pozbawiająca go ochrony przewidzianej przepisami ordynacji podatkowej. W ten sposób, jak podkreśla RPO, art. 14o § 1 Ordynacji traci swój gwarancyjny charakter.
Jak zauważa Rzecznik Praw Obywatelskich, prawo reguluje, w jakim terminie interpretacja indywidualna powinna zostać sporządzona na piśmie przez organ podatkowy. Nie reguluje natomiast, w jakim terminie już sporządzona interpretacja powinna zostać doręczona podatnikowi. W efekcie zaskarżony przepis nie zapewnia podatnikom bezpieczeństwa prawnego. Nie umożliwia im bowiem decydowania o postępowaniu w oparciu o pełną znajomość przesłanek działania organów państwowych, zanim zostaną one zakomunikowane poprzez doręczenie bądź ogłoszenie interpretacji.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, art. 14o § 1 Ordynacji podatkowej jest niezgodny z zasadą zaufania obywateli do państwa i prawa wynikającą z art. 2 konstytucji, bo pozbawia wnioskodawcę pełnej wiedzy dotyczącej daty wejścia w życie „milczącej" indywidualnej interpretacji podatkowej.