Obecnie nie ma w Polsce systemu wpływającego na zachowania i decyzje przedsiębiorstw i instytucji naukowych oraz badawczych dotyczące inwestycji badawczo-rozwojowych i innowacyjnych. Istnieje tylko jedno rozwiązanie dotyczące regulacji podatkowych – ulga podatkowa dla przedsiębiorstw na za kup nowych technologii (art. 18b ustawy o CIT oraz art. 26c ustawy o PIT). Ulga ta zachęca przedsiębiorstwa do zakupu nowych technologii, a nie do pracy nad własnymi rozwiązaniami i do współpracy z instytucjami naukowymi i badawczymi.

Wprowadzenie ulgi podatkowej na prowadzenie prac badawczo-rozwojowych to jeden z elementów koniecznego projektu zmian w systemie regulacyjnym, których celem byłoby stworzenie podstaw dla systemu wsparcia inwestycji w B+R+I. Z badań Konfederacji Lewiatan dotyczących firm z sektora MMŚP wynika, że prawie 20 proc. z tych firm uważa, że ulga podatkowa zachęciłaby je do zaangażowania się w działalność badawczo-rozwojową.

Zobacz: Ulgi podatkowe są niezbędne do pobudzenia B+R >>

Zdaniem Konfederacji, należy jak najszybciej rozpocząć dyskusję, koordynowaną przez resort finansów, nad konstrukcją ulgi podatkowej na B+R. Konstrukcja ta powinna być prosta, aby mogły z niej skorzystać także mikro i małe przedsiębiorstwa. Lewiatan proponuje, aby oprócz wynikającego z ustawy o rachunkowości księgowania kosztów uzyskania przychodów, przedsiębiorca powinien mieć prawo do dodatkowego odpisu z tytułu ponoszonych wydatków na prace B+R w wysokości nie mniejszej niż 50 proc poniesionych kosztów na te prace odliczanych od wyniku finansowego brutto. Poprawa stanu finansów publicznych powinna prowadzić do wzrostu poziomu ulgi tak, aby po 2020 r., gdy skończą się fundusze europejskie, polska gospodarka miała systemowe rozwiązanie stymulujące inwestycje w B+R.

Przedsiębiorstwa powinny mieć możliwość rozliczania ulgi w ciągu 5 lat (tak, jak straty z działalności gospodarczej) tak, aby mogły z niej skorzystać, gdy nakłady na B+R nie generują jeszcze przychodów, a jedynie koszty. W przypadku start-up'ów warto rozważyć możliwości otrzymania przez nie ekwiwalentu przysługującej ulgi w formie refundacji.

Ulga na B+R powinna dotyczyć także tych firm, którym wyników prac badawczo-rozwojowych nie udało się skomercjalizować. Możliwość jej wykorzystania ulgi powinny też mieć przedsiębiorstwa działające w specjalnych strefach ekonomicznych, które dzisiaj są wykluczone z możliwości skorzystania z ulgi na zakup nowych technologii.