Strona społeczna Rady Dialogu Społecznego, czyli wszystkie reprezentatywne organizacje pracowników i pracodawców, w piśmie skierowanym do Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, przedstawiając uwagi do projektu ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej zasugerowała, że wątpliwości co do zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej powinny zostać definitywnie rozstrzygnięte przed wprowadzeniem ustawy do polskiego porządku prawnego, aby uniknąć dwukrotnej destabilizacji relacji handlowych w przypadku konieczności wycofania lub istotnej zmiany nowego podatku.

Także w opinii Ministra Spraw Zagranicznych o zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej przedstawiono trzy zastrzeżenia, bez usunięcia których, nie można uznać projektu za zgodny z prawem Unii Europejskiej.

1: „Wprowadzenie progresywnej skali podatkowej lub kwoty wolnej od podatku samo w sobie nie jest niezgodne z prawem Unii Europejskiej w zakresie pomocy publicznej, jednak wymaga szczegółowego uzasadnienia. Na wypadek ewentualnego sporu z Komisją Europejską Ministerstwo Finansów powinno zatem dysponować argumentami uzasadniającymi zgodność projektowanego systemu opodatkowania z przepisami o pomocy publicznej oraz jego proporcjonalność." Takie sformułowanie zastrzeżenia oznacza, że obecnie rząd nie uzasadnił w należyty sposób potrzeby wprowadzenia podatku w zaprezentowanej formie oraz nie dysponuje odpowiednimi argumentami.

2: „Pomimo powyższych argumentów nie można jednak wykluczyć ryzyka uznania przez Trybunał Sprawiedliwości UE projektowanego podatku za podatek pośredni". Z tego sformułowania wynika, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie jest pewne, czy proponowany podatek nie zostanie uznany za niedozwolony podatek pośredni.

3: „Na wypadek ewentualnego sporu z Komisją Europejską Ministerstwo Finansów powinno dysponować odpowiednimi danymi ekonomicznymi potwierdzającymi zgodność projektowanych przepisów z uregulowaniami traktatowymi, w szczególności brak ukrytej dyskryminacji przedsiębiorstw z innych państw członkowskich lub podmiotów z nimi powiązanych." Z tego zastrzeżenia wynika, że obecnie rząd nie dysponuje takimi danymi.

Jak zauważa Konfederacja Lewiatan, zakwestionowanie przez TSUE wprowadzenia w Polsce podatku od sprzedaży detalicznej, oznaczać będzie nie tylko brak możliwości dalszego pobierania tej daniny, ale także zwrot z odsetkami kwot już wpłaconych do budżetu. W konsekwencji, uwzględniając powyższe oraz potencjalne odszkodowania, których zażądają podatnicy, narazi to budżet na ogromne straty w miejsce oczekiwanych wpływów. Spowoduje też kolejną destabilizacją relacji handlowych, uciążliwą i kosztowną dla przedsiębiorstw, ich dostawców i konsumentów.

Zobacz też: Podatek od handlu zacznie obowiązywać najpóźniej od 1 września >>