W przedmiotowej sprawie sporna była kwestia zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wydatków z tytułu najmu lokalu, który nie jest obecnie wykorzystywany do prowadzenia działalności gospodarczej. Spółka wynajęła na 5 lat lokal użytkowy. Jednak z uwagi na nierentowność prowadzonej działalności handlowej w omawianym lokalu, a także systematycznie osiąganą stratą z tego tytułu zadecydowała o likwidacji tej placówki handlowej. Usunęła z lokalu należące do niej ruchomości. Cały czas zobowiązana jest jednak do terminowej regulacji należności z tytułu czynszu. Umowa najmu nie pozwala bowiem na rozwiązanie tejże umowy np. za wypowiedzeniem, a wynajmujący - właściciel lokalu - nie wyraża zgody na wcześniejsze rozwiązanie najmu.

Powstała wątpliwość, czy wypłacone i wypłacane bieżące należności z tytułu czynszu będą stanowić dla spółki koszt uzyskania przychodu.

Spółka uważa, że warunkiem zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodów jest wykazanie jego związku także z zachowaniem albo zabezpieczeniem źródła przychodów. A decyzja o likwidacji placówki handlowej miała na celu zmniejszenie strat przez nią generowanych. Wartość należnego czynszu za dany miesiąc jest bowiem niższa niż miesięczny koszt utrzymania sklepu samoobsługowego, na który składają się m.in. wynagrodzenia pracownicze, rachunki za energię elektryczną, straty z tytułu utylizacji przeterminowanych produktów spożywczych. Zdaniem spółki niskie obroty handlowe placówki handlowej, przy stałych kosztach jej utrzymywania, uzasadniały decyzję o jej likwidacji nawet w sytuacji konieczności ponoszenia opłat z tytułu czynszu - pomimo faktycznego zaprzestania działalności w danym lokalu. Według spółki rezygnacja z określonych planów i zmiany decyzji w działalności gospodarczej są naturalnym jej elementem i skutki tych zmian nie powinny mieć dla niego negatywnego wpływu podatkowego, tzn. podważać zasadności podjętych wcześniej działań i ich skutków podatkowych. A to oznacza, że wypłacony zaległy i należny w dalszym okresie najmu lokalu czynsz, stanowi koszt uzyskania przychodu.

A według fiskusa nie można przyjąć, że decyzja spółki o zaniechaniu prowadzenia nierentownej działalności w wynajmowanym lokalu ma na celu uzyskanie przychodu. Żaden przepis ustawy o CIT nie pozwala na zmniejszenie dochodu, w przypadku wykazania przez spółkę, że racjonalność działań, rozumianych jako chęć uniknięcia strat ekonomicznych, skutkuje koniecznością poniesienia określonych wydatków. Trudno zatem przyjąć, że racjonalność podejmowanych decyzji biznesowych wiązałaby się z prawem do obniżenia swoich zobowiązań podatkowych, poprzez zwiększenie wydatków uznawanych za koszty uzyskania przychodów. Oznacza to, że sama racjonalność podejmowanych działań przy zmiennym otoczeniu gospodarczym nie kwalifikuje wydatków, jako kosztu podatkowego. Tak rozumiana „racjonalność” stanowi jeden z elementów składowych przy ocenie związku przyczynowego, jaki winien występować pomiędzy wydatkiem a przychodem, jego zabezpieczeniem lub zachowaniem.

Fiskus zwrócił uwagę, że spółka, będąc stroną zawartej umowy, miała wpływ na kształt umowy. Przed jej podpisaniem winna tak ukształtować jej treść, aby zabezpieczyć swój interes prawny na wypadek wystąpienia okoliczności, o jakich mowa. Poza tym według fiskusa spółka nie uwzględniła sytuacji, w której sprzedaż towarów spożywczych w wynajętym lokalu może okazać się nieopłacalna. A więc nieracjonalnym posunięciem spółki był brak wcześniejszego rozpoznania sytuacji rynkowej i nieuwzględnienie zmiennych ekonomicznych występujących w gospodarce, a także brak zastrzeżenia możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy np. ze względu na zmieniające się warunki ekonomiczne. Fiskus uznał więc, że decyzja o likwidacji placówki handlowej, która miała na celu zmniejszenie strat przez nią generowanych nie stanowi wystarczającej podstawy do uznania, że mamy do czynienia z działaniem w celu uzyskania przychodu.

Interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 25 marca 2015 r., sygn. akt IBPBI/2/423-1563/14/MS, LEX nr 258030

Informacja pochodzi z programu Vademecum Głównego Księgowego