Przykład Wielkiej Brytanii, gdzie wdrożono podobne obostrzenia, pokazuje, że 37 proc. popytu na kredyty, który nie został zrealizowany w bankach jest zaspokajany w instytucjach parabankowych. „W efekcie może dojść do ograniczenia informacji o historii kredytowej i sytuacji bieżącej kredytobiorców, ponieważ instytucje parabankowe nie mają obowiązku raportowania zadłużenia i historii spłat swoich klientów. Banki natomiast będą bardziej skłonne do udzielania kredytów stałym klientom, ze zweryfikowaną historią kredytów” – dodaje Przemysław Szczygielski, starszy menedżer z Działu Zarządzania Ryzykiem Deloitte.
Deloitte: rekomendacja T niekorzystna skłoni kredytobiorców do korzystania z niekontrolowanych usług lichwiarzy

Przykład Wielkiej Brytanii, gdzie wdrożono podobne obostrzenia, pokazuje, że 37 proc. popytu na kredyty, który nie został zrealizowany w bankach jest zaspokajany w instytucjach parabankowych. „W efekcie może dojść do ograniczenia informacji o historii kredytowej i sytuacji bieżącej kredytobiorców, ponieważ instytucje parabankowe nie mają obowiązku raportowania zadłużenia i historii spłat swoich klientów. Banki natomiast będą bardziej skłonne do udzielania kredytów stałym klientom, ze zweryfikowaną historią kredytów” – dodaje Przemysław Szczygielski, starszy menedżer z Działu Zarządzania Ryzykiem Deloitte.