Dyrektor Izby Administracji Skarbowej utrzymał w mocy decyzję naczelnika urzędu skarbowego, która orzekała o solidarnej odpowiedzialności członka zarządu wraz z spółką za zaległości z tytułu podatku od towarów i usług za okres od stycznia do grudnia 2012 r. oraz za maj i czerwiec 2013 r. wraz z odsetkami za zwłokę oraz kosztami postępowania egzekucyjnego, łącznie prawie 2 mln zł. W uzasadnieniu organ wskazał, że skarżąca była w zarządzie spółki od czasu jej utworzenia i pełniła swoją funkcję do sierpnia 2013 r. Zatem w okresie, gdy powstały zaległości podatkowe. W stosunku do spółki było prowadzone postępowanie egzekucyjne, ale zostało ono umorzone ze względu na jego bezskuteczność. Organ zauważył także, że była członkini zarządu nie wskazała mienia spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległości podatkowych w znacznej części. Ponadto nie złożyła ona wniosku o ogłoszenie upadłości spółki oraz nie doprowadziła do wszczęcia postępowania zapobiegającego jej ogłoszeniu. W obliczu powyższego, złożyła skargę do sądu administracyjnego, w której żądała uchylenia niekorzystnej dla niej decyzji.

Czytaj także: Prezes nie uniknie odpowiedzialności za długi spółki, gdy komornik umorzył egzekucję >>>

Istniały podstawy do orzeczenia o odpowiedzialności 

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, który uznał, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie. W przepisach ustawy Ordynacja podatkowa (uop) uregulowano przesłanki pozytywne i negatywne orzekania o odpowiedzialności członków zarządu osób prawnych. Do przesłanek pozytywnych należą: 

  • istnienie zaległości podatkowej po stronie podatnika, wnikające albo z deklaracji podatkowej, albo z decyzji organu podatkowego,
  • częściowa lub całkowita bezskuteczność egzekucji wobec spółki,
  • a także pełnienie przez osobę trzecią funkcji członka zarządu spółki w okresie, w którym powstały zaległości spółki. 

Natomiast przesłanki uwalniające członka zarządu od odpowiedzialności to: 

  • wykazanie, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości spółki lub wszczęto postępowanie układowe albo, że: 
  • niezgłoszenie takiego wniosku nastąpiło bez winy członka zarządu, 
  • wskazanie przez członka zarządu mienia spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległości spółki w znacznej części.

Sąd stwierdził, że zaistniały podstawy do orzeczenia o odpowiedzialności skarżącej, ponieważ ziściły się przesłanki pozytywne, przy jednoczesnym braku zaistnienia przesłanek negatywnych. Z akt sprawy jednoznacznie wynikało, że wobec spółki wydane zostały decyzje podatkowe, zaś wynikające z nich należności nie zostały zapłacone. W aktach znalazły się także dokumenty wskazujące, że od lipca 2011 r. do dnia sierpnia 2013 r. skarżąca pełniła funkcję członka zarządu spółki oraz postanowienie organu egzekucyjnego o umorzeniu egzekucji wobec spółki ze względu na bezskuteczność. 

 


Wniosek o ogłoszenie upadłości nie został złożony 

Sąd stwierdził, że ustalenia organu wskazujące na niezaistnienie przesłanek uwalniających członka zarządu od przedmiotowej odpowiedzialności są prawidłowe. Wniosek o ogłoszenie upadłości spółki nigdy nie został złożony, a skarżąca nie wykazała w tym zakresie braku swojej winy. WSA podkreślił, że organ zasadnie uznał, że trwałe zaprzestanie zapłaty zobowiązań przez spółkę nastąpiło w marcu 2012 r., kiedy to po raz kolejny zobowiązania podatkowe nie zostały uregulowane. Zgodnie bowiem z utrwaloną linią orzeczniczą Naczelnego Sądu Administracyjnego, przy ocenie czasu właściwego do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, o którym mowa w art. 116 § 1 pkt 1 lit. b uop, należy uwzględnić kwoty zobowiązań podatkowych powstających z mocy prawa, które nie zostały zadeklarowane w ogóle, bądź we właściwej wysokości w terminach przewidzianych w ustawie także wówczas, gdy decyzje podatkowe określające ich wysokość zostały wydane już po okresie sprawowania przez członka zarządu tej funkcji (np. uchwała NSA z 10 sierpnia 2009 r., sygn. akt II FPS 3/09, wyrok NSA z 7 grudnia 2017 r., sygn. akt I FSK 492/16). Zatem stwierdzenie kolejnej zaległości w podatku upoważniało organ do uznania, że władze spółki powinny złożyć wniosek o ogłoszenie jej upadłości.

Była członkini zarządu nie wskazała majątku spółki 

Przepisy Ordynacji podatkowej umożliwiały uwolnienie się od odpowiedzialności poprzez wskazanie majątku spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległości podatkowych w znacznej części. Anna Wolt nie wykazała jednak żadnych elementów majątku spółki pozwalających na stwierdzenie zaistnienia tej przesłanki. WSA przyznał, że wobec braku dostępu skarżącej do dokumentacji spółki, wynikającego z zaprzestania pełnienia funkcji członka zarządu, jej możliwości co do wykazania tej przesłanki, tak jak i pozostałych przesłanek egzoneracyjnych, były mocno ograniczone, niemniej jednak, innych przesłanek uwolnienia się od odpowiedzialności nie przewidziano w obowiązujących przepisach. Dlatego też sąd nie stwierdził, że w zaskarżonej decyzji doszło do naruszenia przepisów Ordynacji podatkowej. Mając na względzie powyższe, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie oddalił skargę. 

Wyrok WSA w Olsztynie z 15 listopada 2018 r., sygn. akt I SA/Ol 308/18